Rosja rozpoczęła nową falę ataków dronowych i rakietowych na Ukrainę, zaledwie kilka godzin po tym, jak Władimir Putin zasugerował możliwość pokoju. Ataki miały miejsce w nocy, a celem były m.in. portowe miasto Odesa oraz wieś Petropawliwka w obwodzie charkowskim. W wyniku tych brutalnych działań rannych zostało co najmniej trzech ludzi, a wśród ofiar znalazły się również dzieci. Ukraina oskarża Rosję o naruszenie zawieszenia broni.
Nowe drony w akcji
Odesa, portowe miasto nad Morzem Czarnym, stała się celem ataków z użyciem nowoczesnych dronów. Wśród nich znalazły się nowe, napędzane odrzutowo wersje irańskich dronów Shahed, które wystrzeliwano w kierunku cywilnych celów. Drony te, wyposażone w „ulepszone głowice bojowe”, wydawały przerażający dźwięk przed uderzeniem, co wywołało panikę wśród mieszkańców.
Ofiary ataków
W wyniku nocnych ataków uszkodzone zostały domy, pojazdy oraz instytucje edukacyjne. Ukraińska Służba Ratunkowa poinformowała, że „uszkodzona została infrastruktura cywilna, budynki mieszkalne, instytucje edukacyjne oraz pojazdy”. Dodatkowo, w ataku na wieś Petropawliwka zginęły dwie osoby, a szpital w Kostiantyniwce został trafiony, co zostało określone jako atak terrorystyczny.
Putin o możliwości rozmów
Władimir Putin zasugerował, że „starannie rozważy” apel Wołodymyra Zełenskiego o pełne zawieszenie broni. „Jesteśmy gotowi na każdą rozmowę, aby zapewnić to” – powiedział Zełenski. Putin odpowiedział, że „to wszystko jest przedmiotem starannego badania” i nie wykluczył rozmów bilateralnych.
Przerażające przyznania Putina
Podczas gdy ataki trwały, Putin potwierdził, że zlecił ataki na obiekty cywilne, które zabiły dziesiątki osób, w tym dzieci. „Jesteśmy wszyscy dobrze świadomi ataku naszych sił zbrojnych na centrum kongresowe [na] Uniwersytecie Sumy” – powiedział. Przyznał, że „to jest obiekt cywilny”, ale dodał, że „reżim wykorzystuje te obiekty cywilne”. W wyniku tego ataku zginęło co najmniej 35 osób, a 125 zostało rannych.
Międzynarodowe reakcje
Wołodymyr Zełenski podkreślił, że 30-godzinne zawieszenie broni w czasie Wielkanocy było oszustwem, a Rosja przedłuża wojnę. W rozmowie z premierem Wielkiej Brytanii, Sir Keirem Starmerem, Zełenski otrzymał „niezłomne wsparcie” dla Ukrainy oraz poparcie dla trwałego rozejmu. „Wielka Brytania wspiera wezwania Ukrainy do Rosji o pełne zawieszenie broni” – powiedział rzecznik Downing Street.
Perspektywy na przyszłość
Pomimo optymizmu ze strony Donalda Trumpa, który twierdzi, że mógłby zakończyć wojnę „w ciągu 24 godzin”, ataki wciąż trwają. Trump wyraził nadzieję, że „Rosja i Ukraina zawrą umowę w tym tygodniu”, co mogłoby prowadzić do współpracy gospodarczej z USA. Jednakże, w tym samym czasie rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, stwierdził, że „nie ma rozkazu” przedłużenia zawieszenia broni.