Rose Bishop, komik stand-upowy, dzieli się swoimi doświadczeniami związanymi z lękiem przed wystąpieniami publicznymi. Mimo że nauczyła się zarządzać swoim strachem, nie zniknął on całkowicie. W artykule opowiada o swoich zmaganiach oraz technikach, które pomogły jej w walce z glossofobią. Wystąpi w Perth Comedy Festival 10 maja.
- Rose Bishop jest komikiem stand-upowym, który dzieli się swoimi doświadczeniami związanymi z lękiem przed wystąpieniami publicznymi (glossofobią).
- Mimo że nauczyła się zarządzać swoim strachem, nie zniknął on całkowicie, a techniki terapeutyczne pomogły jej w walce z tym problemem.
- Najważniejszym sposobem na radzenie sobie z lękiem jest odpowiednie przygotowanie i opanowanie materiału na pamięć.
- Bishop podkreśla znaczenie dbania o zdrowie fizyczne, aby zminimalizować problemy związane z lękiem przed występami.
- Wystąpi w Perth Comedy Festival 10 maja.
Strach przed wystąpieniami
Lęk przed wystąpieniami publicznymi, znany jako glossofobia, jest jednym z najczęstszych strachów na świecie. Bishop, która jest komikiem, przyznaje, że sama zetknęła się z tym problemem, co skłoniło ją do rozpoczęcia kariery w stand-upie. Współpracując z terapeutą, zdecydowała się na połączenie leków z terapią ekspozycyjną, co doprowadziło ją do spróbowania swoich sił na scenie.
Klucz do sukcesu: przygotowanie
Bishop podkreśla, że najlepszym sposobem na radzenie sobie z lękiem jest odpowiednie przygotowanie. Wczesne doświadczenia na scenie nauczyły ją, jak ważne jest opanowanie materiału na pamięć, aby uniknąć „zawieszenia się” w trakcie występu. Powtarzanie tekstu do momentu, gdy można go recytować niemal automatycznie, pozwala zbudować pewność siebie w trudnych chwilach.
Dbaj o swoje ciało
W obliczu stresu, Bishop zauważyła, że ważne jest także dbanie o zdrowie fizyczne. Często lęk powoduje problemy żołądkowe, co utrudnia odpowiednie odżywianie się przed występami. Komik stosuje różne metody, aby utrzymać energię, w tym spożywanie łatwostrawnych pokarmów, które pomagają jej zachować jasność umysłu.
Unikaj używek
Bishop ostrzega przed sięganiem po alkohol lub inne substancje, aby złagodzić lęk. Podkreśla, że takie podejście może pogorszyć występ oraz sprawić, że osoba staje się mniej przyjemna w towarzystwie. W kontekście wystąpień publicznych, a także w pracy, picie alkoholu na poranne spotkania jest zdecydowanie niezalecane.
Zrozumieć swój strach
Najważniejszym wnioskiem, który wyciągnęła Bishop, jest zrozumienie, że lęk przed wystąpieniami publicznymi ma swoje korzenie w prymitywnych instynktach. Lęk ten, choć może wydawać się irracjonalny, wynika z potrzeby akceptacji i przynależności do grupy. Bishop zauważa, że nasz mózg nie odróżnia współczesnych trudności od zagrożeń, które mogłyby prowadzić do śmierci w czasach prehistorycznych.
Pokonywanie lęku
Bishop akceptuje, że jej strach próbuje ją chronić, ale jednocześnie przyznaje, że unikanie wystąpień tylko pogłębia poczucie izolacji. Opowiadanie swoich najdziwniejszych i najbardziej wrażliwych historii na scenie, a następnie odbieranie pozytywnych reakcji od publiczności, pomaga jej budować więź z innymi i wzmacniać poczucie własnej wartości.
Nie daj się zatrzymać
Choć Bishop nie ma uniwersalnej recepty na pozbycie się strachu, zachęca innych do działania mimo obaw. „Zrób to, co wydaje się zbyt przerażające, i po prostu to zrób” – mówi. Satysfakcja z pokonywania własnych ograniczeń jest bezcenna, a każdy udany występ przynosi poczucie dumy i osiągnięcia.