Rodzice pozywają krematorium po odkryciu szczątków.

Rodzice, Chris Parham i Laquanda Brown, z okolic Waszyngtonu, wnieśli pozew przeciwko zakładowi pogrzebowemu oraz krematorium po tym, jak odkryto, że szczątki ich zmarłego syna, który miał zaledwie dwa miesiące, zostały znalezione w stanie rozkładu. Para była w trakcie żałoby, gdy policja skontaktowała się z nimi z niepokojącą wiadomością, że ciało ich dziecka zostało znalezione w Heaven Bound Crematorium w White Plains, Maryland.

  • Rodzice złożyli pozew na 10 milionów dolarów przeciwko Heaven Bound Crematorium oraz Stewart Funeral Home po odkryciu, że ciało ich zmarłego syna zostało znalezione w stanie rozkładu.
  • Odkrycie miało miejsce w trakcie żałoby, gdy policja poinformowała ich, że ciało dziecka, które miało być skremowane, wciąż miało na sobie ubrania z pogrzebu.
  • Heaven Bound Crematorium ma złą historię, ponieważ w 2017 roku ujawniono, że nie przechowywało ciał w odpowiedni sposób, co doprowadziło do wstrzymania działalności w styczniu tego roku.
  • Świadkowie opisują właścicieli krematorium jako "złych ludzi", co potwierdza negatywne opinie na temat ich usług.

Szokująca odkrycie

Rodzice dowiedzieli się, że ich syn, który miał być skremowany, wciąż miał na sobie ubrania, w które był ubrany na pogrzeb. W wyniku tego przerażającego odkrycia, Parham i Brown postanowili pozwać krematorium oraz Stewart Funeral Home na kwotę 10 milionów dolarów każdy.

Przeszłość krematorium

To nie pierwszy raz, kiedy Heaven Bound Crematorium zostało oskarżone o niewłaściwe postępowanie z zmarłymi. W 2017 roku Maryland Death Services Oversight Board ujawniło dowody sugerujące, że zakład pogrzebowy nie przechowywał ciał w odpowiedni sposób. Śledczy odkryli ludzkie ciała przechowywane w tekturowych pudełkach, a niektóre z nich były ułożone w stosy. Ręce i nogi wystawały z worków na ciała, a różne płyny, w tym krew, wyciekały na podłogę. W wyniku tych odkryć, działalność krematorium została wstrzymana w styczniu tego roku.

Opinie świadków

CJ Greenidge, która skorzystała z usług tej firmy przy organizacji pogrzebu swojego ojca, określiła właścicieli jako „złych ludzi”. W rozmowie z WMAR News w styczniu powiedziała: „Ludzie, którzy zarządzali Heaven Bound, byli źli. Myślę, że wykorzystali ludzi w ich najgorszym i najbardziej wrażliwym momencie”. Podkreśliła, że takie sytuacje powodują ogromne cierpienie dla osób, które straciły bliskich.

Śledztwo gubernatora

Gubernator Wes Moore zainicjował śledztwo w sprawie działania stanowej rady nadzorczej, aby ustalić, dlaczego firma mogła kontynuować działalność mimo licznych sygnałów ostrzegawczych. Parham i Brown nie byli nawet świadomi, że ich dziecko miało zostać wysłane do Heaven Bound przez Stewart Funeral Home w Waszyngtonie. Para wyraziła swoje poczucie oszustwa, twierdząc, że mimo otrzymania zestawu prochów, wciąż nie otrzymali szczątków swojego syna.

Pozew i jego konsekwencje

W pozwie rodzice wskazali zarówno Heaven Bound, jak i Stewart Funeral Home oraz ich właścicieli, Rosę Turner i Brandona Williamsa. Twierdzą, że działalność tych firm spowodowała u nich poważny stres emocjonalny w okresie żałoby. The Independent próbował skontaktować się z Heaven Bound i Stewart Funeral Home w celu uzyskania komentarza, jednak do tej pory nie otrzymano odpowiedzi.

Źródło: independent.co.uk

Na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach prezydenckich?

Sprawdź wyniki

Loading ... Loading ...
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments