Legia Warszawa w starciu z Chelsea – Czy „Wojskowi” zdołają odmienić losy rewanżu?
Wielkie emocje na Stamford Bridge!
Już dzisiaj o godzinie 21:00 na Stamford Bridge w Londynie odbędzie się rewanżowe spotkanie ćwierćfinałowe Ligi Konferencji UEFA, w którym zmierzą się Chelsea oraz Legia Warszawa. Po pierwszym meczu, w którym „The Blues” zdominowali „Wojskowych” wygrywając 3:0, nastroje w stolicy Polski są raczej ponure. Czy Legia zdoła zaskoczyć wszystkich i odwrócić losy tego starcia?
Co mówią statystyki?
- Chelsea: 3 gole w pierwszym meczu, 2 bramki Madueke i jedna George’a.
- Legia: 0 goli, 2 kontuzje kluczowych zawodników.
- Ostatnie wyniki: Chelsea zremisowała 2:2 z Ipswich, Legia przegrała 0:1 z Jagiellonią.
Trenerzy na czołowej pozycji
Goncalo Feio, trener Legii, nie ukrywa, że jego zespół musi znacznie poprawić swoją formę, aby myśleć o awansie. „To jest sport. Oczywiście pewne granice można pokonywać, ale po pierwszym meczu awans znacznie się oddalił. Poziom naszej gry musi być lepszy zarówno pod pressingiem, jak i w fazach przejściowych” – mówił podczas konferencji prasowej przed meczem.
W obozie Chelsea, pomimo pewnego prowadzenia, nikt nie zamierza lekceważyć rywala. Mimo że „The Blues” mają solidną przewagę, to z pewnością będą musieli zagrać na maksimum swoich możliwości, aby nie powtórzyć błędów z ostatniego meczu ligowego.
Niepewność kadrowa Legii
Legia przystępuje do dzisiejszego meczu w nieco osłabionym składzie. Z powodu kontuzji nie zagrają:
- Bartosz Kapustka
- Paweł Wszołek
- Marc Gual
To z pewnością nie ułatwi zadania „Wojskowym”, którzy już od dłuższego czasu zmagają się z problemami w lidze. Aktualnie zajmują dopiero piątą pozycję w tabeli PKO BP Ekstraklasy, co tylko potęguje presję przed dzisiejszym starciem.
Co dalej?
W przypadku awansu, Chelsea zmierzy się w półfinale z lepszym z pary Djurgarden – Rapid Wiedeń. Finał Ligi Konferencji UEFA odbędzie się 28 maja na Stadionie Miejskim we Wrocławiu – to dla Legii szansa na zrealizowanie marzeń, ale najpierw muszą przejść przez londyńczyków.
Więc co sądzisz? Czy Legia zdoła odwrócić losy tego spotkania? A może Chelsea znowu pokaże swoją dominację? Trzymajcie kciuki i śledźcie relację na Polsatsport.pl!