Wybór małego samochodu to nie lada wyzwanie, zwłaszcza gdy na rynku królują niemieccy giganci. Ale co jeśli powiem, że francuski Renault Clio V, zadebiutowany w 2019 roku, może być idealnym rozwiązaniem dla tych, którzy szukają czegoś innego? Przyjrzyjmy się, dlaczego ten model zasługuje na uwagę.
Tradycja i nowoczesność
Renault ma długą historię w produkcji małych samochodów. Od legendarnego modelu 4, przez Clio II, które zdobyło tytuł „Europejskiego Samochodu Roku”, aż po czwartą generację, która znów przyciągnęła uwagę na rynku. Piąta generacja Clio, choć na pierwszy rzut oka podobna do poprzedniczki, to w rzeczywistości całkowicie nowa konstrukcja. Zmiany są znaczące – 85% komponentów zaprojektowano od nowa.
Silnik, który zaskakuje
W gamie silnikowej Clio V na szczególną uwagę zasługuje jednostka 1.0 TCe. Ten trzycylindrowy, turbodoładowany silnik nie tylko prezentuje świetną kulturę pracy, ale także oferuje doskonały balans między osiągami a ekonomią. Średnie zużycie paliwa wynosi około 5,2 l/100 km, co jest bardzo konkurencyjnym wynikiem w segmencie B.
- Warianty mocy silnika 1.0 TCe:
- 72 KM
- 100 KM
- Alternatywy:
- 1.3 TCe – moc 130 KM z 7-biegową skrzynią automatyczną EDC
- 1.5 Blue dCi – diesel o mocy 85 KM
- Hybrydowy E-TECH łączący silnik 1.6 z dwoma silnikami elektrycznymi
Silnik 1.0 TCe to nie tylko dobry wybór ze względu na niskie zużycie paliwa, ale także z powodu braku kosztownych elementów, które mogą sprawiać problemy. Nie znajdziemy w nim filtra cząstek stałych, a dodatkowo świetnie współpracuje z instalacją LPG. Nie musimy się też martwić o wymianę rozrządu w krótkim okresie, ponieważ jest on napędzany łańcuchem.
Przemyślane wnętrze i komfort jazdy
Piąta generacja Clio zaskakuje jakością wnętrza. W porównaniu do poprzednika, skok jakościowy jest naprawdę zauważalny. Miękkie materiały, przyjemne w dotyku elementy i nowoczesny design sprawiają, że wnętrze wygląda jak w samochodzie z wyższej półki. Deska rozdzielcza z cyfrowymi wskaźnikami oraz centralnym ekranem dotykowym EasyLink dodaje nowoczesności.
- Wnętrze Clio V:
- Cyfrowe wskaźniki (7- lub 10-calowe)
- Centralny ekran dotykowy (7 lub 9,3 cala)
- Fizyczne pokrętła do sterowania klimatyzacją
Fotele są wygodne, a bagażnik oferuje rekordową pojemność 391 litrów, co czyni Clio jednym z najlepszych w swoim segmencie. Choć przestrzeń na kanapie może być nieco ograniczona, to z pewnością nadrabia to funkcjonalnością i komfortem w codziennym użytkowaniu.
Jak Clio V spisuje się na drodze?
Choć Clio V nie jest tak angażujące w prowadzeniu jak Ford Fiesta, ani tak komfortowe jak Volkswagen Polo, to oferuje zadowalający kompromis między tymi wartościami. Zawieszenie jest nieco sztywniejsze niż w poprzedniku, co przekłada się na lepszą dynamikę, ale nadal dobrze tłumi nierówności. Układ kierowniczy jest precyzyjny, chociaż mógłby dostarczać więcej informacji zwrotnych.
Na plus zasługuje także wyciszenie kabiny, które plasuje Clio w czołówce segmentu. Dzięki temu, auto sprawdza się również podczas dłuższych tras, co nie jest regułą w tej klasie. Warto jednak pamiętać, że w wersjach z silnikiem 1.0 TCe skrzynia ma tylko pięć biegów, co przy wyższych prędkościach może generować nieprzyjemny hałas.
Podsumowanie
Renault Clio V to solidna propozycja dla tych, którzy szukają małego, oszczędnego, ale też komfortowego samochodu. Zaskakująco dobra jakość wykonania, przestronność wnętrza oraz świetny silnik 1.0 TCe sprawiają, że ten francuski maluch może stać się doskonałą alternatywą dla niemieckich producentów. Warto jednak dobrze zastanowić się nad wyborem wersji silnikowej, aby w pełni cieszyć się jego walorami.