- Demencja może dotknąć także młodszych ludzi, nie tylko osoby starsze.
- Gemma Illingwort zdiagnozowana w wieku 28 lat z rzadką postacią demencji.
- Wczesne objawy demencji mogą być mylnie interpretowane jako trudności rozwojowe.
- Zanik korowy tylny (PCA) jest często mylony z innymi schorzeniami.
- Historia Gemmy podkreśla znaczenie wczesnej diagnozy i wsparcia dla chorych.
Demencja, choroba kojarzona głównie z osobami starszymi, może dotknąć także młodszych ludzi, co udowadnia historia Gemmy Illingwort. Zdiagnozowana w wieku 28 lat, zmagała się z rzadką postacią demencji, zwaną zanikiem korowym tylnym (PCA), której pierwsze objawy wystąpiły już w dzieciństwie. Jej przypadek pokazuje, jak ważna jest wczesna diagnoza oraz zrozumienie symptomów, które mogą być mylnie interpretowane jako normalne trudności rozwojowe.
Wczesne objawy demencji
Gemma Illingwort, według relacji jej rodziny, już w dzieciństwie borykała się z problemami, które mogły wskazywać na rozwijającą się chorobę. Jak podaje serwis Mirror.co.uk, miała trudności z koordynacją ruchową oraz z odczytywaniem godziny. Jej siostra Jess przyznała, że rodzina nie zdawała sobie sprawy z powagi sytuacji, a Gemma potrzebowała jedynie większego wsparcia. „Może nieco temu zaprzeczaliśmy, ale nigdy nie przeszło nam przez myśl, że ona naprawdę jest chora” – powiedziała w wywiadzie dla PA Real Life.
Nasilenie objawów w pandemii
Podczas pandemii COVID-19 objawy demencji u Gemmy stały się na tyle wyraźne, że postanowiła zgłosić się do lekarza. Zaczęła mieć trudności z wykonywaniem codziennych czynności, które wcześniej nie sprawiały jej problemu, takich jak korzystanie z komputera. „Nie rozumiała, co znajduje się na ekranie komputera. I to wcale nie dlatego, że miała problemy ze wzrokiem” – relacjonuje jej siostra. Okazało się, że problemy Gemmy były związane z funkcjonowaniem mózgu, a nie z narządami wzroku.
Rzadka postać demencji
Zanik korowy tylny (PCA) to rzadka forma demencji, która jest często mylona z innymi schorzeniami. Dr Gil Rabinovici, neurolog i dyrektor Centrum Badań nad Chorobą Alzheimera na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco, tłumaczy, że PCA jest prawdopodobnie drugim najczęstszym objawem choroby Alzheimera po utracie pamięci, ale jest niedostatecznie rozpoznawany. „Pacjenci mogą pozostawać niezdiagnozowani lub błędnie zdiagnozowani przez lata” – dodaje ekspert.
Diagnoza i wsparcie rodziny
Po serii badań, w tym rezonansie magnetycznym oraz ocenie funkcji poznawczych, lekarze postawili diagnozę – zanik korowy tylny. Początkowo podejrzewano guza mózgu, jednak ostateczne wyniki badań ujawniły prawdziwą przyczynę problemów zdrowotnych Gemmy. Jej mama, świadoma trudności córki, starała się wspierać ją w codziennych czynnościach, jednocześnie pragnąc, aby Gemma mogła jak najdłużej funkcjonować samodzielnie.
Tragiczny koniec i pamięć o Gemmie
Gemma Illingwort zmarła w listopadzie 2024 roku, mając zaledwie 31 lat. Jej historia stała się inspiracją dla rodziny, która postanowiła uczcić jej pamięć w wyjątkowy sposób. W pięć miesięcy po jej śmierci, brat i siostra pobiegli w London Marathon, aby zwrócić uwagę na problem demencji i podkreślić znaczenie wczesnej diagnozy oraz wsparcia dla osób dotkniętych tą chorobą. Historia Gemmy jest przypomnieniem, że demencja nie jest tylko problemem osób starszych, ale może dotknąć każdego, niezależnie od wieku.