Prodrive P25 to nowoczesny restomod, który przyciąga uwagę miłośników motoryzacji. Właściciel Renncurator zaprezentował ten wyjątkowy samochód na torze Magarigawa w Japonii, gdzie dostosowywał go do warunków wyścigowych. P25, będący nowoczesną interpretacją Subaru Impreza WRX STI, łączy klasyczny styl z nowoczesnymi osiągami, co czyni go interesującym przykładem w świecie motoryzacji.
Nowa era restomodów
Restomody, czyli klasyczne samochody modyfikowane w nowoczesny sposób, zyskują na popularności w ostatnich latach. Wcześniej zarezerwowane głównie dla drogich klasyków, teraz także w segmencie JDM pojawiły się ciekawe projekty. Wśród nich wyróżnia się Prodrive P25, który jest produkowany w limitowanej serii 25 egzemplarzy, co czyni go unikalnym na rynku.
Przygotowania do jazdy
Na torze Magarigawa Renncurator dostosowywał P25 do specyfikacji wyścigowej, obniżając zawieszenie o 5 mm i zmieniając ustawienia geometrii. Zastosowano także bardziej agresywne klocki hamulcowe oraz sztywniejsze zawieszenie. W przedniej części samochodu zainstalowano tarcze AP Racing o średnicy 380 mm oraz 6-tłoczkowe zaciski, co zapewnia doskonałą moc hamowania.
Specjalna konstrukcja
P25 powstał na bazie standardowego WRX STI, który przeszedł gruntowną modyfikację. Elementy nadwozia, takie jak maska, klapa bagażnika oraz zderzaki, zostały zastąpione panelami z włókna węglowego, co znacząco obniżyło wagę pojazdu. Dzięki tym modyfikacjom, P25 waży zaledwie 1200 kg, co w połączeniu z mocą 450 KM zapewnia doskonałe osiągi.
Moc pod maską
Silnik Prodrive P25 bazuje na jednostce EJ25, ręcznie montowanej przez zespół inżynierów. Wyposażony w turbosprężarkę Garret, intercooler oraz wydech Akrapovič, oferuje imponujące osiągi. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje zaledwie 2,8 sekundy, co czyni ten pojazd nie tylko szybkim, ale także bardzo zwrotnym.
Minimalizm w stylu
P25 wyróżnia się podejściem „no frills”, co oznacza brak systemów takich jak ABS czy kontrola trakcji. Zamiast tego, samochód oferuje hydrauliczny hamulec ręczny oraz autentyczne doznania z jazdy. Wnętrze, wykończone alcantarą i włóknem węglowym, zachowuje jednak komfort, oferując system infotainment, klimatyzację oraz inne udogodnienia.
Doświadczenia z jazdy
Podczas jazdy po torze Renncurator zauważył poprawioną stabilność w zakrętach, co było efektem wprowadzonych modyfikacji. P25 zaskakuje nie tylko osiągami, ale także przyjemnością z jazdy, której nie można porównać z innymi samochodami w tej klasie. To auto przywraca pasję do motoryzacji i potrafi zachwycić każdego miłośnika szybkiej jazdy.
Przyszłość restomodów
Choć minęły już dwa lata od wprowadzenia P25, rynek restomodów wciąż się rozwija. Miłośnicy motoryzacji z niecierpliwością czekają na kolejne innowacyjne projekty, które łączą klasyczny styl z nowoczesnymi osiągami. Prodrive P25 z pewnością pozostanie w pamięci jako jeden z najciekawszych przykładów tej tendencji.