- ROW Rybnik przegrał dwa ostatnie mecze, co komplikuje wybór składu.
- Gleb Czugunow i Chris Holder byli najlepiej punktującymi zawodnikami w ostatnich spotkaniach.
- Trener Piotr Żyto wskazuje na trudności w podejmowaniu decyzji dotyczących składu.
- Wyniki innych lig mogą wpłynąć na przyszłe decyzje sztabu szkoleniowego.
- ROW Rybnik czeka na wyjazdowe starcie z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa.
Beniaminek PGE Ekstraligi, Innpro ROW Rybnik, po obiecującym początku sezonu, zmaga się z problemami po dwóch kolejnych porażkach, co stawia sztab szkoleniowy przed trudnym zadaniem wyboru składu na nadchodzące mecze.
Ostatnie mecze drużyny
ROW Rybnik przegrał ostatnio dwa mecze, najpierw na własnym torze z PRES Grupą Deweloperską Toruń 32:58, a następnie na wyjeździe z Orlen Oil Motor Lublin 27:63. W obu spotkaniach wystąpił Gleb Czugunow, który zastąpił Maksyma Drabika, jednak wyniki nie dostarczyły jednoznacznych odpowiedzi na pytanie, kto powinien wystąpić w kolejnych potyczkach.
Wyniki zawodników
W ostatnich meczach najlepiej zaprezentowali się Gleb Czugunow, zdobywając 12 punktów oraz Chris Holder, który zdobył jedynie pięć punktów. Pozostali seniorzy, tacy jak Nicki Pedersen, Rohan Tungate oraz Kacper Pludra, mogą być spokojni o swoje miejsca w składzie, przygotowując się do wyjazdowego starcia z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa.
Wyzwania przed sztabem szkoleniowym
Piotr Żyto, trener drużyny, wskazuje na trudności związane z wyborem składu, mówiąc: „Obecnie nie mamy o czym rozmawiać. Wszystko będzie wiadomo dopiero w czwartek.” Podkreśla, że wyniki nadchodzących rozgrywek w innych ligach mogą wpłynąć na decyzje dotyczące składu.
Przyszłe spotkania
ROW Rybnik czeka na kolejne wyzwania, a sztab szkoleniowy musi podjąć decyzje, które mogą mieć kluczowe znaczenie dla dalszej części sezonu. W obliczu rywalizacji w lidze szwedzkiej, duńskiej oraz Premiership, sytuacja w drużynie może ulec zmianie.