- Prezydent Serbii Alaksandar Vuczić został przyjęty do szpitala wojskowego w Belgradzie po problemach zdrowotnych.
- Jego nagły powrót z USA wywołał spekulacje dotyczące stanu zdrowia i sytuacji politycznej w Serbii.
- Vuczić zmaga się z falą demonstracji po tragicznych wydarzeniach w Nowym Sadzie, gdzie zginęło 16 osób.
- Zapowiedziana wizyta Vuczića w Moskwie stoi pod znakiem zapytania z powodu jego stanu zdrowia.
- Opozycja krytykuje Vuczića za nieudane spotkanie z Donaldem Trumpem w USA.
Prezydent Serbii Alaksandar Vuczić został przyjęty do szpitala wojskowego w Belgradzie po skróceniu wizyty w Stanach Zjednoczonych z powodu problemów zdrowotnych, co wpłynęło na jego zaplanowaną podróż do Moskwy.
Hospitalizacja prezydenta
Biuro Alaksandra Vuczića poinformowało, że przywódca został przyjęty do szpitala tuż po powrocie do Belgradu. W komunikacie nie podano szczegółowych informacji na temat przyczyny hospitalizacji, a zapowiedziano, że więcej szczegółów zostanie ujawnionych „w odpowiednim czasie”.
Problemy zdrowotne i polityczne reperkusje
Vuczić, który pełni funkcję prezydenta Serbii od 2017 roku, miał już wcześniej problemy zdrowotne, spędzając czas w szpitalu z powodu kłopotów z sercem. Jego nagły powrót do kraju z USA, gdzie miał spotkać się z prezydentem Donaldem Trumpem, wywołał spekulacje na temat stanu zdrowia oraz politycznej sytuacji w Serbii.
Fala demonstracji w Serbii
Obecnie Vuczić zmaga się z falą demonstracji, które wybuchły po zawaleniu się dachu stacji kolejowej w Nowym Sadzie w listopadzie 2024 roku, w wyniku czego zginęło 16 osób. Wiele osób obwinia rząd za chroniczną korupcję i brak nadzoru nad projektami budowlanymi.
Reakcje opozycji
Przedstawiciele opozycji krytykują Vuczića, twierdząc, że jego podróż do USA zakończyła się niepowodzeniem, ponieważ nie spotkał się z Trumpem. Zdravko Ponos, lider centrowej partii Srce, skomentował: „Ukrywa swoją porażkę historią o nagłym problemie zdrowotnym, który zmusił go do szybkiego powrotu do Belgradu. W aptekach w Ameryce nie ma leków.”
Wizyty zagraniczne pod znakiem zapytania
W związku z ostatnimi wydarzeniami, stanęła pod znakiem zapytania zapowiedziana wyprawa Vuczića do Moskwy, gdzie miał uczestniczyć w obchodach 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Vuczić zapewnił, że dotrzyma danego Putinowi słowa i dołączy do innych światowych przywódców, jednak wizyta ta może być źle widziana w kontekście starań Serbii o członkostwo w Unii Europejskiej.
Bezpieczeństwo zagranicznych przywódców
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił, że jego kraj nie weźmie odpowiedzialności za bezpieczeństwo zagranicznych przywódców w Rosji, co spotkało się z szybką reakcją Kremla, który określił to jako „bezpośrednie zagrożenie” dla obchodów.