- Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zaprosił Donalda Trumpa do wizyty w Turcji.
- Rozmowa telefoniczna dotyczyła konfliktów w Strefie Gazy, Syrii i Ukrainie.
- Ankara planuje kontynuować rozwój relacji z USA oraz wspiera negocjacje z Iranem.
- Trump podkreślił, że rozmowa była produktywna i wyraził nadzieję na współpracę w zakończeniu wojny w Ukrainie.
- Trump przypomniał o uwolnieniu pastora Andrew Brunsona dzięki interwencji Erdogana.
Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan zaprosił prezydenta USA Donalda Trumpa do wizyty w Turcji po owocnej rozmowie telefonicznej, w której poruszono kwestie międzynarodowe, w tym konflikty w Strefie Gazy, Syrii i Ukrainie.
Zaproszenie Erdogana
Biuro prezydenta Turcji poinformowało, że Erdogan zaprosił Trumpa do złożenia wizyty w Turcji. Obaj politycy ocenili przeprowadzoną rozmowę telefoniczną jako owocną.
Współpraca z USA
W komunikacie tureckich władz zaznaczono, że Ankara będzie kontynuować rozwój dwustronnych relacji ze Stanami Zjednoczonymi. Turecki rząd wyraził również poparcie dla starań Waszyngtonu mających na celu zakończenie wojen w różnych częściach świata.
Negocjacje z Iranem
Władze Turcji podkreśliły, że doceniają proces negocjacyjny, który USA prowadzą z Iranem w sprawie programu nuklearnego tego państwa.
Tematy rozmowy
Trump, informując o rozmowie, wskazał, że omawiano również sytuację w Strefie Gazy, Syrii i Ukrainie. Prezydent USA ocenił, że „nasza rozmowa była bardzo produktywna i dobra”, wyrażając nadzieję na współpracę z Erdoganem w celu zakończenia wojny Rosji z Ukrainą.
Uwolnienie pastora Brunsona
Trump przypomniał, że Erdogan „pomógł powrócić uwięzionemu pastorowi Andrew Brunsonowi do USA; (stało się to) natychmiast po mojej prośbie”. Brunson, misjonarz zamieszkujący w tureckim Izmirze, został zatrzymany pod zarzutem szpiegostwa i wspierania organizacji terrorystycznych, a jego uwolnienie miało miejsce w 2018 roku.