- Brak postępów w amerykańskich negocjacjach z Rosją w sprawie Ukrainy.
- Wojna w Ukrainie nie zakończy się w najbliższym czasie, według wiceprezydenta J.D. Vance'a.
- Administracja Trumpa przeszła "krótki kurs Rosji" w relacjach z Moskwą.
- Putin stawia dodatkowe warunki, co prowadzi do utraty cierpliwości amerykańskich negocjatorów.
- Ambicje Putina dotyczą nie tylko pokoju, ale i suwerenności Ukrainy i Polski.
Paweł Kowal, szef sejmowej komisji spraw zagranicznych, skomentował w TVN24 amerykańskie negocjacje z Rosją w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie, wskazując na brak postępów oraz na proces szybkiego uczenia się administracji prezydenta Trumpa w relacjach z Moskwą.
Brak postępów w negocjacjach
W programie „Fakty po Faktach” Kowal podkreślił, że według ostatnich wypowiedzi amerykańskiego wiceprezydenta J.D. Vance’a, wojna w Ukrainie nie zakończy się w najbliższym czasie. Kowal zaznaczył, że „nie udało się prezydentowi Trumpowi” uzgodnić pokoju ani w 24 godziny od wygranych wyborów, ani w 24 godziny od inauguracji prezydentury, ani też w trzy miesiące.
Proces uczenia się administracji Trumpa
Kowal zauważył, że administracja Trumpa, podobnie jak inne amerykańskie administracje, przeszła „proces szybkiego uczenia się Rosji”. „To oznacza, że tak jak prawie każda amerykańska administracja, także administracja prezydenta Trumpa przeszła ten proces” – powiedział Kowal, nazywając go „krótkim kursem Rosji” oraz „krótkim kursem putinizmu”.
Problemy z porozumieniem
Według Kowala, już kilka tygodni temu wśród amerykańskich negocjatorów dało się słyszeć, że „nie ma szans na realne porozumienie”. „Bo nagle się zorientowali, że z Putinem się nie da. Bo Putin myśli innymi kategoriami. On jest po prostu z innej planety” – dodał.
Rosyjskie ambicje i cierpliwość negocjatorów
Kowal zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo związane z ambicjami Putina, który chciałby decydować nie tylko o pokoju, ale także o suwerenności Ukrainy i Polski. „Chciałby decydować, ile wojsk amerykańskich my chcemy przyjąć na swoim terytorium” – mówił Kowal.
Na koniec podkreślił, że amerykańscy negocjatorzy „stracili cierpliwość”, ponieważ Putin „mnoży warunki” i „wymyśla bez końca dodatkowe rzeczy dotyczące religii na Ukrainie, języka i tak dalej”.