- Protest pracowników Commerzbanku zaplanowany na 15 maja przed walnym zgromadzeniem akcjonariuszy.
- Demonstracja ma na celu podkreślenie znaczenia niezależności banku w obliczu obaw o przejęcie przez UniCredit.
- UniCredit posiada duży pakiet akcji Commerzbanku, co wywołało spekulacje o możliwym przejęciu.
- Prezes UniCredit stwierdził, że nie planuje przejęcia bez akceptacji nowego rządu Niemiec.
- Wartość rynkowa Commerzbanku wzrosła o 54% w 2025 roku, co może wpłynąć na przyszłe decyzje obu banków.
Protest pracowników Commerzbanku zaplanowano na dwie godziny przed dorocznym walnym zgromadzeniem akcjonariuszy banku, które odbędzie się 15 maja, w odpowiedzi na obawy związane z możliwością przejęcia banku przez UniCredit.
Protest przed zgromadzeniem
Pracownicy Commerzbanku organizują protest, aby podkreślić znaczenie niezależności banku. W liście wzywającym do udziału w demonstracji przedstawiciele pracowników zaznaczyli: „Chcemy ponownie jasno zasygnalizować jak ważna jest niezależność Commerzbanku i że wiemy jak jej bronić. Bądź tam również: to zależy od nas wszystkich!”
Obawy związane z UniCredit
W ubiegłym roku włoski UniCredit ujawnił się jako właściciel dużego pakietu akcji Commerzbanku, co wywołało spekulacje o możliwym przejęciu niemieckiego banku. Taka ewentualność spotkała się z negatywną reakcją ze strony władz banku, pracowników oraz rządu Niemiec. Związki zawodowe przypomniały, że wcześniejsze przejęcie przez UniCredit innego niemieckiego banku, HVB, skutkowało dużymi zwolnieniami.
Stanowisko UniCredit
Andrea Orcel, prezes UniCredit, w styczniu tego roku stwierdził, że nie wyobraża sobie próby przejęcia Commerzbanku bez akceptacji nowego rządu Niemiec. Dodał, że decyzja o ewentualnej ofercie przejęcia może zapaść dopiero pod koniec roku.
Wzrost wartości rynkowej
Wartość rynkowa Commerzbanku wzrosła w 2025 roku o 54 proc., podczas gdy akcje UniCredit zdrożały o 34 proc. w tym samym okresie, co może wpływać na dalsze decyzje dotyczące przyszłości obu banków.