William Asfour, 26-letni mężczyzna, który przez pierwsze cztery lata swojego życia mieszkał w Gazie, planował powrót do rodzinnego miasta Khan Younis we wrześniu 2023 roku. Po latach spędzonych w Stanach Zjednoczonych, gdzie przeprowadził się z rodziną po drugiej intifadzie w 2000 roku, chciał odwiedzić dom swojego dziadka. Niestety, jego plany zostały zniweczone przez brutalny konflikt, który zrujnował jego dzieciństwo oraz zabił wielu członków rodziny, w tym jego wujka, lekarza, który zginął w wyniku nalotu.
- William Asfour, 26-letni mężczyzna, planował powrót do Khan Younis, ale jego plany zostały zniweczone przez konflikt.
- W wyniku bombardowań miasto Khan Younis straciło ponad 90% swojej infrastruktury i większość budynków z dzieciństwa Asfoura zostało zniszczonych.
- Asfour stracił wielu członków rodziny, w tym wujka, lekarza, który zginął w nalocie.
- Wojna w Gazie spowodowała poważne zanieczyszczenie wód, zniszczenie gleb oraz wycinkę co najmniej 80% drzew w regionie.
- Asfour uważa, że odbudowa Gazy zajmie wiele lat, ale mieszkańcy wolą żyć w ruinach niż nigdy nie wracać do swoich domów.
Destrukcja Khan Younis
Khan Younis, miejsce pełne wspomnień Asfoura, obecnie leży w gruzach. Większość budynków, które pamięta z dzieciństwa, została zniszczona w wyniku bombardowań, a miasto straciło ponad 90% swojej infrastruktury. Asfour nie ma już możliwości odwiedzenia miejsc, w których bawił się z kuzynami, a wielu członków jego rodziny nigdy już nie zobaczy.
Trwały cykl bólu
„Jak można dalej żyć w takim bólu?” pyta Asfour. Jego rodzina straciła bliskich, a jego kuzyn, który przeżył, ma jedną córkę, która została poważnie ranna. Asfour jest przekonany, że odbudowa Gazy zajmie „wiele lat”, ale uważa, że mieszkańcy są lepiej off, żyjąc wśród ruin, niż nigdy nie wracając do swoich domów.
Ekologiczne zniszczenia
Według raportu Yale Environment360, wojna w Gazie spowodowała poważne zanieczyszczenie wód, zniszczenie urodzajnych gleb oraz wycinkę drzew. W ciągu 15 miesięcy konfliktu zniknęło co najmniej 80% drzew w Gazie, co poważnie wpływa na jakość powietrza i wody oraz grozi trwałą pustynnizacją. Sytuacja ekologiczna jest dramatyczna, a infrastruktura, w tym szkoły i mieszkania, została niemal całkowicie zniszczona.
Polityka międzynarodowa a Gaza
John, dyplomata ONZ, komentuje, że sytuacja w Gazie jest skomplikowana przez politykę międzynarodową. Po kontrowersyjnych wypowiedziach Donalda Trumpa na temat Gazy, które wywołały międzynarodowe oburzenie, John zauważył, że wiele krajów nie jest zainteresowanych realnym postępem w tej sprawie. Uważa, że amerykański veto w ONZ oraz populistyczne podejście rządów wpływają na brak postępu w negocjacjach dotyczących Gazy.
Plan odbudowy Gazy
W marcu 2023 roku Arabskie państwa pod przewodnictwem Egiptu zaprezentowały plan odbudowy Gazy, który miał kosztować 53 miliardy dolarów. Plan zakładał odbudowę Gazy do 2030 roku, ale został odrzucony przez Biały Dom. John nie jest zaskoczony tymi wydarzeniami, zauważając, że wiele krajów koncentruje się na krótkoterminowych celach politycznych, co utrudnia jakiekolwiek postępy.
Wyzwania w odbudowie
Mikhail Chester, profesor z Uniwersytetu Stanowego w Arizonie, podkreśla, że odbudowa Gazy nie będzie łatwa. Wiele warstw zarządzania i konfliktów międzynarodowych sprawia, że osiągnięcie konsensusu w tej sprawie jest niezwykle trudne. Inżynierowie będą musieli ocenić stan istniejącej infrastruktury, co może oznaczać konieczność jej dalszej rozbiórki.
Potrzeba lokalnych ekspertów
Dr. Thaer Ahmad, lekarz ratunkowy, zwraca uwagę na konieczność, aby odbudowa była prowadzona przez lokalnych mieszkańców. Uważa, że międzynarodowe organizacje non-profit mogą nie być w stanie zapewnić długoterminowego wsparcia. „To musi być prowadzone przez Palestyńczyków na miejscu,” mówi Ahmad, podkreślając ich wiedzę i doświadczenie.
Przyszłość Gazy
Pomimo ogromnych wyzwań, Ajrami, Palestyńczyk z USA, ma nadzieję na odbudowę Gazy na jeszcze wyższym poziomie niż przed wojną. „Mamy doświadczenie,” mówi Ajrami, wskazując na to, że Palestyńczycy zbudowali wiele nowoczesnych budynków w Izraelu. „Możemy to zrobić ponownie, jeśli dostaniemy na to szansę i materiały,” dodaje.