Sytuacja polskiej branży transportowej stała się wyjątkowo trudna w wyniku wzrostu kosztów działalności, niekorzystnych regulacji unijnych oraz niestabilności gospodarczej. Wiele firm ogłosiło upadłość, a inne balansują na granicy bankructwa, co prowadzi do zwolnień pracowników. W nadchodzących miesiącach wejdą w życie zmiany prawne, które wpłyną na funkcjonowanie przedsiębiorstw.
- Sytuacja polskiej branży transportowej jest trudna z powodu wzrostu kosztów działalności, niekorzystnych regulacji unijnych i niestabilności gospodarczej.
- Wiele firm transportowych ogłosiło upadłość, a te, które przetrwały, często przeprowadzają restrukturyzację, co prowadzi do zwolnień pracowników.
- Ministerstwo Pracy planuje wprowadzenie nowej definicji płacy minimalnej od stycznia 2026 roku, co zwiększy koszty działalności w branży transportowej.
- Wzrost podatku od środków transportowych o 3% stanowi dodatkowe wyzwanie dla przedsiębiorców, wpływając na ich budżety.
- Nadchodzące zmiany prawne i podatkowe mogą pogorszyć sytuację w branży transportowej.
Trudności branży transportowej
Wzrost kosztów działalności oraz niekorzystne regulacje unijne doprowadziły do upadłości wielu firm transportowych. Przedsiębiorstwa, które przetrwały, często decydują się na głęboką restrukturyzację, co skutkuje zwolnieniami pracowników. Eksperci wskazują, że sytuacja ta może się pogorszyć w związku z nadchodzącymi zmianami prawnymi i podatkowymi.
Nowe regulacje płacowe
Ministerstwo Pracy planuje wprowadzenie nowej definicji płacy minimalnej od stycznia 2026 roku. Zgodnie z propozycjami, minimalne wynagrodzenie będzie obejmować jedynie pensję zasadniczą, bez dodatków. To oznacza konieczność podniesienia wynagrodzeń w branży transportowej, co zwiększy koszty działalności i wymusi zmiany w umowach o pracę.
Wzrost podatku od środków transportowych
Wzrost podatku od środków transportowych, który w tym roku wyniósł 3 proc., stanowi kolejne wyzwanie dla przedsiębiorców. Obowiązek ten dotyczy właścicieli pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej wynoszącej co najmniej 3,5 tony. Firmy muszą dostosować swoje budżety do rosnących wydatków, co wpływa na komfort pracowników.
Zmiany w opłatach drogowych
Na początku roku wprowadzono nowe zasady naliczania opłat drogowych w kilku europejskich krajach, takich jak Dania, Holandia i Szwecja. Wysokość opłat zależy teraz nie tylko od masy pojazdu, ale także od klasy emisji CO2. Zmiany te mają znaczący wpływ na wydatki firm transportowych, zwłaszcza tych z rozbudowaną flotą.
Pakiet Mobilności i tachografy
Wprowadzony w 2020 roku Pakiet Mobilności przyniósł zmiany w organizacji pracy kierowców, w tym obowiązek wymiany tachografów na nowoczesne urządzenia. Przedsiębiorcy obawiają się, że nowe regulacje podniosą koszty operacyjne, a obowiązkowa wymiana tachografów może wiązać się z wydatkami rzędu kilku tysięcy złotych na pojazd.
Niedobór kierowców
W branży transportowej utrzymuje się problem niedoboru kierowców. W 2025 roku w Europie może brakować kilkuset tysięcy pracowników. Starzejące się pokolenie kierowców oraz niechęć młodszych do podejmowania tej profesji pogłębiają ten kryzys. Przewoźnicy muszą dostosować swoje strategie zarządzania do zmieniającego się rynku pracy.
Wsparcie dla branży
Mimo trudności, branża transportowa stara się uzyskać wsparcie ze strony polityków. Przewoźnicy wskazują na potrzebę działań rządu, aby poprawić sytuację w sektorze. Propozycje obejmują m.in. zwrot akcyzy za paliwo oraz wprowadzenie minimalnej stawki w transporcie.