Rząd Polski ogłosił, że uruchomi program pilotażowy krótszego tygodnia pracy. Inicjatywa ma na celu poprawę warunków pracy Polaków, którzy obecnie pracują jedne z najdłuższych godzin w Europie. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, podkreśliła, że to pierwszy taki projekt w tej części Europy oraz w Polsce, mający na celu zmniejszenie czasu pracy.
- Rząd Polski uruchamia program pilotażowy krótszego tygodnia pracy.
- Inicjatywa ma na celu poprawę warunków pracy Polaków, którzy pracują jedne z najdłuższych godzin w Europie.
- Firmy, samorządy i organizacje będą mogły dobrowolnie testować różne opcje skrócenia czasu pracy.
- W pierwszym roku programu przeznaczone zostanie 10 milionów złotych na jego realizację.
- Analizy wskazują, że krótszy tydzień pracy przyniesie korzyści zdrowotne i więcej czasu dla pracowników.
Nowe podejście do pracy
Program pozwoli firmom, samorządom, fundacjom i związkom zawodowym na dobrowolne testowanie krótszego tygodnia pracy. Możliwe opcje to skrócenie godzin pracy każdego dnia, wydłużenie weekendu do trzech dni lub zwiększenie liczby dni urlopu. Uczestniczące organizacje będą zobowiązane do utrzymania obecnych wynagrodzeń i liczby pracowników.
Korzyści dla pracowników i pracodawców
Ministerstwo planuje przedstawić więcej szczegółów w czerwcu, a rekrutacja do programu ma rozpocząć się w kolejnych miesiącach. W pierwszym roku na realizację programu przeznaczone zostanie 10 milionów złotych (około 2,3 miliona euro). Analizy wskazują, że krótszy tydzień pracy przyniesie korzyści dla pracowników, takie jak lepsze zdrowie, mniejsze ryzyko wypalenia zawodowego oraz więcej czasu dla siebie i bliskich.
Polska w europejskim kontekście
Polska znajduje się w czołówce krajów z największą liczbą godzin pracy w Europie. Z danych Eurostatu wynika, że w 2023 roku Polacy pracowali średnio 39,3 godziny tygodniowo, co jest znacznie powyżej średniej unijnej wynoszącej 36,1 godziny. Polacy są tylko za Grekami i Rumunami, którzy pracowali odpowiednio 39,8 i 39,5 godziny tygodniowo.
Przykłady udanych wdrożeń
Ministerstwo wskazało na dwa przykłady udanego wprowadzenia krótszego tygodnia pracy w Polsce: w Włocławku oraz w firmie Herbapol Poznań. Krzysztof Kukucki, prezydent Włocławka, zaznaczył, że krótszy tydzień pracy został po raz pierwszy przetestowany w urzędzie miasta, a obecnie z tego rozwiązania korzystają „kilka tysięcy osób”. Z kolei Herbapol Poznań wprowadził czterodniowy tydzień pracy w 2023 roku, co przyniosło firmie lepsze wyniki finansowe i mniejsze rotacje pracowników.
Krytyka i obawy
Nie wszyscy są jednak entuzjastycznie nastawieni do tego pomysłu. Rafał Dutkiewicz, szef organizacji Pracodawcy RP, wyraził obawy, mówiąc: „W tej chwili polska gospodarka z pewnością nie może sobie na to pozwolić. Jesteśmy w fazie, gdy zasoby pracy szybko się kurczą z powodu kryzysu demograficznego.”