- St. asp. Grzegorz Bartosiewicz zauważył dym nad lasem podczas lotu motoparolotnią, co umożliwiło szybką interwencję straży pożarnej.
- Policjant powiadomił odpowiednie służby o zagrożeniu, co ułatwiło akcję gaśniczą.
- Bartosiewicz wcześniej interweniował w październiku 2024 roku, pomagając ugasić pożar w Łukawskiej Woli.
- Posiada licencję pilota i od ośmiu lat lata na paralotniach, łącząc pasję z ochroną społeczności.
- Jego działania pokazują, że policjanci pozostają czujni i zaangażowani w bezpieczeństwo mieszkańców nawet po zakończeniu służby.
Dnia 2 maja 2025 roku, st. asp. Grzegorz Bartosiewicz, podczas lotu motoparolotnią nad gminą Głowaczów, zauważył dym unoszący się nad lasem, co pozwoliło na szybką interwencję straży pożarnej.
Interwencja policjanta
Około godziny 8:00, Grzegorz Bartosiewicz, będąc w czasie wolnym od służby, dostrzegł zagrożenie i natychmiast powiadomił odpowiednie służby. Dzięki jego czujności, straż pożarna mogła szybko zlokalizować źródło dymu, co znacząco ułatwiło akcję gaśniczą.
Poprzednie akcje ratunkowe
To nie pierwszy raz, kiedy st. asp. Bartosiewicz wykazał się szybką reakcją. W październiku 2024 roku, jego interwencja przyczyniła się do sprawnego ugaszenia pożaru w Łukawskiej Woli. O tym wydarzeniu informowaliśmy wcześniej.
Pasja do lotnictwa
Grzegorz Bartosiewicz od lat pasjonuje się lotnictwem. Posiada licencję pilota i jest członkiem aeroklubu. Od ośmiu lat lata na paralotniach, co nie tylko stanowi jego hobby, ale również narzędzie w ochronie lokalnej społeczności.
Zaangażowanie w bezpieczeństwo społeczności
Jego działania pokazują, że policjanci, nawet po zakończeniu służby, pozostają czujni i gotowi do działania, dbając o bezpieczeństwo mieszkańców. Takie postawy są przykładem dla innych i podkreślają znaczenie zaangażowania w lokalne sprawy.