- Państwowa Komisja Wyborcza ustaliła subwencję dla PiS na poziomie 15 mln zł rocznie.
- Decyzja PKW o subwencji została podjęta w wyniku remisu 4 do 4 w głosowaniu.
- Minister finansów ma zrealizować pierwszy przelew dla PiS do końca kwietnia.
- PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS z wyborów w 2023 roku z powodu nieprawidłowości.
- Izba Kontroli Nadzwyczajnej przychyliła się do skargi PiS, akceptując sprawozdanie po wcześniejszym odrzuceniu.
Państwowa Komisja Wyborcza ustaliła roczną subwencję dla Prawa i Sprawiedliwości na poziomie 15 mln zł, co zostało przekazane ministerstwu finansów, które ma wypłacić pierwszą część do końca kwietnia.
Decyzja PKW
W poniedziałek członkowie Państwowej Komisji Wyborczej mieli do wyboru dwie wersje informacji dla ministra finansów Andrzeja Domańskiego. W głosowaniu nad określeniem subwencji dla PiS w wysokości 26 mln zł rocznie doszło do remisu 4 do 4, co uniemożliwiło przegłosowanie tej propozycji. Ostatecznie większość 4 do 3 przyjęła pomniejszoną subwencję o 11 mln zł, co daje 15 mln zł rocznie.
Przelew dla PiS
Minister finansów ma otrzymać pismo z informacją o wysokości subwencji od PKW. Pierwszy przelew na konto PiS powinien być zrealizowany w ciągu kilku dni.
Problemy finansowe PiS
W sierpniu 2024 roku PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych w 2023 roku, wskazując na nieprawidłowości w wydatkowaniu funduszy na kampanię w wysokości 3,6 mln zł. Partia zaskarżyła tę decyzję do Sądu Najwyższego.
Reakcja na decyzję PKW
W grudniu Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych przychyliła się do skargi PiS, a PKW przyjęła sprawozdanie, zaznaczając, że nie przesądza o skuteczności orzeczenia izby. Na początku stycznia minister Domański zwrócił się do PKW o wykładnię uchwały dotyczącej wypłaty środków dla PiS, a kolejne pismo w tej sprawie wysłał pod koniec lutego, wskazując na wewnętrzne sprzeczności uchwały PKW.