Piotr Pawlicki rozwija się w Włókniarzu Częstochowa

  • Piotr Pawlicki zajmuje dziewiąte miejsce w ligowych statystykach PGE Ekstraligi.
  • Michał Świącik podkreśla, że Pawlicki czuje się lepiej w drużynie bez gwiazd.
  • Kacper Woryna znajduje się na trzydziestej lokacie, co budzi kontrowersje wśród kibiców.
  • Włókniarz Częstochowa ma na koncie dwa punkty i dąży do rozwoju poziomu drużyny.

Piotr Pawlicki, zawodnik Włókniarza Częstochowa, rozwija się w drużynie, gdzie ma większą przestrzeń do pokazania swoich umiejętności, co zauważył prezes klubu Michał Świącik. Po czterech rundach PGE Ekstraligi Pawlicki zajmuje dziewiąte miejsce w ligowych statystykach, podczas gdy jego kolega Kacper Woryna znajduje się na trzydziestej lokacie.

Rozwój Pawlickiego

Michał Świącik, prezes Krono-Plast Włókniarza Częstochowa, podkreślił, że Piotr Pawlicki czuje się lepiej w drużynie, która nie jest naszpikowana gwiazdami. „Ma przestrzeń, by pokazać swoje walory, a potrafi się ścigać na żużlu. I wchodzi w skórę takiego doradcy, bo pomaga kolegom. Czuje się jak ryba w wodzie w takiej sytuacji” – powiedział Świącik.

Statystyki zawodników

Pawlicki po czterech rundach PGE Ekstraligi ma średnią 2,130, co plasuje go na dziewiątej pozycji w ligowych statystykach. Z kolei Kacper Woryna, który miał słabszy start, znajduje się na trzydziestej lokacie. Działacz klubu zauważył, że „wszystko gra, ale czasem nawet za bardzo wszystko pasuje i jak się wkradnie słabszy bieg, to jest nerwówka”.

Opinie kibiców i działaczy

Niektórzy kibice uważają, że Kacper Woryna zamiast wiodącej roli, pełni jedynie rolę drugiej linii. Świącik zaznaczył, że „po tych trzech meczach nikogo bym w żaden sposób nie określał. Poczekajmy jeszcze dwie, trzy kolejki”.

Cel drużyny

Włókniarz Częstochowa obecnie ma na swoim koncie dwa punkty, ale zyskał dobre oceny za występy w Lublinie i Toruniu. „Chciałbym, abyśmy to utrzymali, ale celem jest rozwój poziomu. Wtedy ten wynik przyjdzie sam” – podsumował Michał Świącik, dodając, że zespół chce utrzymać wysoki poziom walki z najlepszymi.

Źródło: sportowefakty
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments