Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w ciągu pierwszych 100 dni swojej kadencji wprowadził szereg kontrowersyjnych decyzji, które wpłynęły na relacje handlowe, sojusze oraz sytuację gospodarczą kraju. Jego polityka, określana jako „szok i podziw”, nie przyniosła jednak oczekiwanych rezultatów ani pozytywnego odbioru wśród sojuszników czy obywateli.
- Donald Trump wprowadził kontrowersyjne decyzje w pierwszych 100 dniach kadencji, wpływające na relacje handlowe i sojusze.
- Polityka Trumpa, określana jako "szok i podziw", nie przyniosła oczekiwanych rezultatów ani pozytywnego odbioru.
- W wyniku działań Trumpa, tradycyjne sojusze, takie jak z Kanadą i NATO, znalazły się w kryzysie.
- Trump wyraził nadzieję na zawarcie umowy handlowej z Indiami, twierdząc, że negocjacje "idą świetnie".
- Podpisane rozporządzenie łagodzi niektóre taryfy na samochody, ale 25% taryfy na importowane pojazdy pozostaną.
Bezprecedensowe decyzje handlowe
Trump w swoim podejściu do handlu zaskoczył wielu, wprowadzając nowe taryfy, które zmieniły dotychczasowe zasady gry. W wyniku jego działań, optymistyczne prognozy dotyczące inflacji w USA zostały poddane w wątpliwość, a tradycyjne sojusze, takie jak te z Kanadą i NATO, znalazły się w kryzysie. Jak zauważono, „nie zawarto żadnej umowy handlowej z administracją Trumpa”, mimo jego twierdzeń o „200 umowach”.
Współpraca z Indiami na horyzoncie
W ostatnich dniach Trump wyraził nadzieję na zawarcie umowy handlowej z Indiami, mówiąc, że negocjacje taryfowe „idą świetnie”. Podczas krótkiej wypowiedzi dla dziennikarzy przed Białym Domem stwierdził: „Myślę, że osiągniemy umowę z Indiami”. Jego optymizm pojawił się po tym, jak sekretarz skarbu Scott Bessent powiedział, że USA są „bardzo bliskie” porozumienia z Indiami.
Łagodzenie taryf na samochody
Trump podpisał rozporządzenie, które łagodzi niektóre taryfy na samochody, wprowadzając nowe środki mające na celu obniżenie ogólnego poziomu taryf na import pojazdów. Taryfy w wysokości 25% na importowane samochody pozostaną, jednak nowe przepisy mają na celu złagodzenie skutków dodatkowych opłat, takich jak taryfy na stal i aluminium.
Reakcje rynków na zmiany
Amerykańskie rynki wzrosły we wtorek, gdy Biały Dom ogłosił, że blisko jest ogłoszenia dużej umowy handlowej. Indeks Dow Jones Industrial Average wzrósł o 0,75%, a S&P 500 zyskał 0,58%, kończąc na poziomie 5,560.83. To oznacza szósty z rzędu pozytywny dzień dla obu indeksów, co jest najdłuższą serią zwyżek od lipca dla Dow i od listopada dla S&P 500.
Problemy Amazonu i Starbucks
Trump osobiście skontaktował się z założycielem Amazonu, Jeffem Bezosem, aby wyrazić swoje niezadowolenie z planu wyświetlania kosztów taryf na produktach. Po rozmowie Amazon ogłosił, że pomysł został całkowicie porzucony. Z kolei Starbucks ogłosił słabsze niż oczekiwano wyniki finansowe, chociaż jego strategia naprawcza zaczyna przynosić pierwsze oznaki sukcesu.
Niepewność gospodarcza na horyzoncie
W środę oczekiwane są kluczowe raporty gospodarcze, które mają pokazać, jak blisko USA jest recesji. Wysokie taryfy nałożone przez Trumpa w kwietniu mogą mieć poważne konsekwencje dla gospodarki, która już wcześniej wykazywała oznaki osłabienia. Ceny ropy naftowej spadły poniżej 65 dolarów za baryłkę, co czyni produkcję nieopłacalną dla wielu firm w branży.
Krytyka polityki Trumpa
W odpowiedzi na politykę Trumpa, wielu liderów branży naftowej wyraziło swoje niezadowolenie, wskazując na trudności, jakie napotykają w wyniku jego decyzji. W odpowiedziach anonimowych na badanie przeprowadzone przez Federal Reserve Bank of Dallas, wyrazili swoje obawy dotyczące przyszłości przemysłu naftowego w USA.