Kapitan PGE Start Lublin, Filip Put, oraz jego koledzy z drużyny odnieśli zwycięstwo w meczu z Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski, co zapewniło im awans do fazy play-off. Mecz odbył się w Ostrowie Wielkopolskim, a zawodnicy Lublina podkreślili znaczenie tego sukcesu dla drużyny.
- PGE Start Lublin awansował do fazy play-off po zwycięstwie nad Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski.
- Mecz był trudny, a drużyna miała krótką przerwę na przygotowanie.
- Filip Put podkreślił znaczenie awansu, zwłaszcza dla zawodników z poprzedniego sezonu.
- Michał Krasuski zauważył, że druga połowa meczu była w wykonaniu drużyny bardzo dobra.
- Trener Wojciech Kamiński podziękował zawodnikom za wysiłek i zwrócił uwagę na kluczowe rzuty w meczu.
Trudny mecz
Filip Put, kapitan PGE Start Lublin, opisał mecz jako trudny, zaznaczając, że drużyna miała krótką przerwę na przygotowanie do spotkania. „Udało nam się zagrać swoją koszykówkę” – dodał Put, podkreślając, że Lublin długo czekał na fazę play-off, zwłaszcza zawodnicy, którzy byli w drużynie w poprzednim sezonie.
Radość z awansu
Michał Krasuski, koszykarz PGE Start Lublin, zauważył, że początek meczu był trudny, ale drużyna była przygotowana na takie wyzwania. „Druga połowa była w naszym wykonaniu bardzo dobra” – powiedział Krasuski, dodając, że zwycięstwo oznacza awans do fazy play-off, co cieszy zespół. Teraz drużyna koncentruje się na nadchodzącym meczu z Anwilem Włocławek.
Podziękowania dla zawodników
Trener PGE Start Lublin, Wojciech Kamiński, podziękował swoim zawodnikom za wysiłek w meczu. „Rywale bardzo się starali, ale nie daliśmy przeciwnikom zdobyć zbyt dużo łatwych punktów” – powiedział Kamiński. Zwrócił uwagę na kluczowe rzuty, które napędziły drużynę do zwycięstwa i zapewniły im miejsce w fazie play-off.