Pavlović komentuje plotki o romansie Kaczorowskiej i Gurłacza
Finał „Tańca z gwiazdami” zbliża się wielkimi krokami, a para Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz wzbudza szczególne zainteresowanie mediów. Ich występy na parkiecie przyciągają uwagę nie tylko widzów, ale także jurorów, w tym Iwonę Pavlović, która postanowiła zabrać głos w sprawie rzekomego romansu między uczestnikami programu.
Kaczorowska i Gurłacz znaleźli się w finale nieprzypadkowo. Ich taneczne umiejętności oraz chemia na parkiecie sprawiły, że zdobyli serca wielu fanów. Ostatnie występy pary, w tym walc wiedeński i rumba, zostały ocenione wysoko, jednak nie wszyscy internauci byli zachwyceni. Pojawiły się głosy krytyki, które wskazywały na pewną sztuczność w ich występach.
W rozmowie z Agnieszką Matracką, Iwona Pavlović wyraziła swoje zdanie na temat plotek o romansie. „Nie wiem, co się między nimi dzieje, ale jako zawodowy sędzia, śmiem twierdzić, że tam się nic nie dzieje. Uważam, że świetnie się dobrali i mają podobne flow” – powiedziała. Jej słowa sugerują, że widoczna chemia może być jedynie efektem ich wspólnej pasji do tańca.
Pavlović przytoczyła również własne doświadczenia związane z tanecznymi spekulacjami. „Jakiś czas temu zatańczyłam rumbę z Rafałem Maserakiem. Po naszym występie media zaczęły rozpisywać się o rzekomym romansie, mimo że tańczyliśmy tylko podstawowe kroki” – dodała, podkreślając, że taniec często wywołuje tego typu domysły.
Krytyka i wsparcie dla pary
Choć duet Kaczorowskiej i Gurłacza cieszy się dużą popularnością, nie brakuje także głosów krytycznych. Internauci zwracają uwagę na pewne elementy ich występów, które wydają się być sztuczne. Niektórzy widzowie uważają, że para „gra pod publikę”, co może wpływać na postrzeganą autentyczność ich występów.
- „Niby ładnie, poprawnie, ale wyczuwam jakąś sztuczność u nich.”
- „Te wypowiedzi Filipa mega sztuczne, nie wiem, coś tu nie gra.”
- „Chociaż tańczą ślicznie, to dla mnie jakoś brak w tym autentyczności.”
Mimo tych uwag, Kaczorowska i Gurłacz nadal mają szansę na zdobycie głównej nagrody w programie. W miarę jak finał się zbliża, zarówno ich zwolennicy, jak i przeciwnicy będą z niecierpliwością śledzić każdy ich ruch na parkiecie. Czas pokaże, czy spekulacje o romansie przetrwają, czy może zostaną zdementowane przez samych zainteresowanych.