W meczu Krajowej Ligi Żużlowej pomiędzy Ultrapur Startem Gniezno a Proenergy Polonią Piła, który odbył się w zeszłym tygodniu, kontuzje dotknęły kilku zawodników, w tym Patryka Budniaka, który pomimo urazu planuje powrót na tor. Zawodnik, który w tym sezonie notuje świetne wyniki, zmaga się z poważnym urazem kolana, ale nie zamierza rezygnować z dalszej rywalizacji.
- W meczu Ultrapur Start Gniezno z Proenergy Polonią Piła doszło do kontuzji zawodników.
- Patryk Budniak planuje powrót na tor mimo poważnego urazu kolana.
- Tomasz Gapiński i Adrian Cyfer zostali wykluczeni z jazdy na kilka tygodni.
- Budniak notuje świetne wyniki, średnia 1,643 punktu na bieg.
- Decyzja Budniaka o kontynuacji jazdy zaskakuje, ale jest zrozumiała.
Pecha w pierwszym biegu
Już w pierwszym biegu meczu doszło do poważnych incydentów, w wyniku których Tomasz Gapiński i Adrian Cyfer zostali wykluczeni z jazdy na kilka tygodni. Kontuzje w żużlu to niestety częsty widok, ale sytuacja, która miała miejsce w Gnieźnie, z pewnością zaniepokoiła zarówno zawodników, jak i kibiców. Gospodarze, pomimo trudności, starali się utrzymać przewagę na torze.
Patryk Budniak w trudnej sytuacji
Patryk Budniak, który rozpoczął mecz od dwóch zwycięstw, w 10. biegu uległ poważnemu wypadkowi. Po kolizji trafił do karetki, a pierwsze diagnozy wskazywały na konieczność operacji kolana z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego oraz naderwania więzadła pobocznego. „Jak usłyszałem, że po operacji będę musiał pauzować 3-4 miesiące, to od razu nastawiłem się na zabieg po sezonie. Szkoda mi po prostu sezonu, żeby to zrobić teraz” – komentował zawodnik.
Znaczenie Budniaka dla drużyny
Decyzja 18-latka o kontynuowaniu jazdy pomimo urazu nie jest zaskoczeniem. Budniak znakomicie wszedł w sezon, notując średnią 1,643 punktu na bieg po czterech spotkaniach. Jego występy przyczyniły się do tego, że Ultrapur Start Gniezno znajduje się na czołowej pozycji w tabeli. Dodatkowo, junior awansował do finału Srebrnego Kasku, co czyni jego absencję w kolejnych meczach poważnym ciosem dla drużyny.
Powrót na tor
Pomimo bólu, Patryk Budniak zdecydował się na szybki powrót na tor. Już w piątek rozpoczął pierwsze treningi, które miały na celu sprawdzenie stanu jego nogi. „Jak jadę na torze to nie czuję bólu, ale jest taki dyskomfort. Są momenty, kiedy to podjeżdżam pod taśmę i boli mnie ta noga. Siedzi to w głowie i przez to jadę inaczej” – ocenił zawodnik. Jego determinacja i chęć do rywalizacji mogą być kluczowe dla dalszych losów drużyny.
Przyszłość Ultrapur Startu
Kolejne spotkanie Ultrapur Start Gniezno odbędzie się w niedzielę, 18 maja, kiedy to lider Krajowej Ligi Żużlowej uda się do Landshut. W tym meczu Patryk Budniak planuje wystartować, co z pewnością będzie miało wpływ na wynik rywalizacji. „Pozostaje tylko jechać na rehabilitację i pracować” – podsumował Budniak, który mimo trudności nie zamierza rezygnować z marzeń o sukcesach w żużlu.