Parafia w Wytycznie zapłaci karę za nielegalne przycięcie drzew

  • Parafia w Wytycznie zapłaci 30% kary za nielegalne przycięcie drzew.
  • Nałożona kara wynosiła 67 tys. zł, jednak została umorzona, a parafia ma uiścić 20 tys. zł.
  • Ksiądz poinformował wójta o zamiarze przycięcia drzew z powodu infestacji jemioły.
  • Decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego nakazuje parafii zapłatę 30% kary, z możliwością umorzenia reszty w przypadku zachowania żywotności drzew.
  • Wójt zapowiedział, że kara zostanie przeznaczona na utwardzenie dróg gminnych do cmentarza.

Parafia w Wytycznie, w województwie lubelskim, będzie musiała zapłacić 30 proc. kary za nielegalne przycięcie drzew, które zostały ogołocone z konarów przez parafian pod nieobecność księdza. Wójt gminy zapowiedział, że nałożona kara wynosi 67 tys. zł, jednak została umorzona w całości, a parafia ma uiścić jedynie 20 tys. zł.

Przycięcie drzew bez zgody

Ksiądz poinformował wójta gminy Urszulin, Adama Panasiuka, o zamiarze przycięcia drzew rosnących przy ogrodzeniu kościoła św. Andrzeja Boboli. Powodem tej decyzji była infestacja jemioły na lipach. Inicjatywa miała wyjść ze strony parafian, którzy przycięli 12 lip i świerka, jednak w wyniku działań drzewo zostało ogołocone z konarów.

Konsekwencje prawne

Duchowny wziął winę na siebie, ponieważ redukcja o ponad 50 proc. korony drzew stanowi naruszenie ustawy o ochronie przyrody. W sprawie wpłynęły zgłoszenia z trzech różnych źródeł, co skłoniło wójta do nałożenia kary. Wójt nałożył karę w wysokości 67 tys. zł, jednak postanowił ją umorzyć.

Decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego

Decyzja wójta została zaskarżona do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Chełmie, które stwierdziło, że parafia ma zapłacić gminie 30 proc. kary, co wynosi ponad 20 tys. zł. W przypadku, gdy drzewa zachowają swoją żywotność w ciągu pięciu lat, reszta kary zostanie umorzona.

Przeznaczenie kary

Wójt zapowiedział, że kwota z nałożonej kary zostanie przeznaczona na utwardzenie dróg gminnych prowadzących do cmentarza. Chciał w ten sposób uniknąć wrażenia, że gmina wzbogaca się kosztem parafii. Społecznicy z kolei postulują, aby pieniądze zostały przeznaczone na utrzymanie zieleni.

Opinie na temat sytuacji

– Wątpię, aby ksiądz zdecydował się na odwołanie. Przepisy są tu precyzyjne, a drzewa zostały zniszczone – ocenił wójt Panasiuk. Parafia zamierza zapłacić karę, a wójt dodał, że według wielu osób, jeśli drzewo rośnie na ich terenie, to mogą z nim zrobić, co chcą.

Źródło: wprost
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments