Papszun ostro po meczu z Pogonią
Trener Rakowa, Marek Papszun, nie krył oburzenia po przegranym meczu z Pogonią Szczecin, który zakończył się wynikiem 0:1. Po spotkaniu wyraził swoje zastrzeżenia wobec decyzji sędziego Damiana Sylwestrzaka, który jego zdaniem powinien ukarać jednego z piłkarzy „Portowców”.
Krytyka sędziowskich decyzji
Papszun uważa, że Linus Wahlqvist powinien otrzymać czerwoną kartkę za uderzenie Iviego Lopeza w twarz. Incydent miał miejsce na początku meczu, a arbiter nie zdecydował się na jakiekolwiek upomnienie.
Trener Rakowa podkreślił, że niezależnie od tego, czy uderzenie miało miejsce przed, czy po gwizdku, takie zachowanie nie może być akceptowane. Dodał, że sytuacja była jeszcze bardziej skomplikowana z powodu braku porozumienia między sędzią a zespołem VAR.
Inne kontrowersje
Papszun miał również zastrzeżenia do innych decyzji sędziego, zauważając, że wiele stykowych sytuacji było rozstrzyganych na korzyść Pogoni. Zgodził się jednak z decyzją o czerwonej kartce dla Ericka Otieno, który został usunięty z boiska już po 16 minutach gry.
– Oczywiście, Erick mógł zachować się lepiej, ale sytuacja była przypadkowa – podkreślił trener. – To naturalne wykluczenie za nierozważne wejście, ale zawodnik otrzyma ode mnie wsparcie, a nie burę.
Przyszłość Rakowa
Mimo porażki, Raków Częstochowa pozostaje na pierwszym miejscu w tabeli Ekstraklasy. W nadchodzącej kolejce kluczowe będzie spotkanie Lecha z Cracovią, które może zaważyć na dalszej pozycji lidera.