- Władze Chin ograniczają dostęp do kluczowych danych statystycznych, co budzi obawy o transparentność gospodarki.
- Spowolnienie gospodarcze w Chinach, z realnym wzrostem PKB szacowanym na 2,4-2,8 proc. w 2024 roku.
- Rekordowy deficyt bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Chinach wynoszący 168 miliardów dolarów w 2024 roku.
- Wysoka stopa bezrobocia wśród młodych ludzi, osiągająca 21,3 proc. w czerwcu 2023 roku.
- Ukrywanie danych przez Pekin może prowadzić do fragmentacji globalnych łańcuchów wartości i błędnej alokacji kapitału.
W obliczu spowolnienia gospodarczego w Chinach, władze kraju ograniczają dostęp do kluczowych danych statystycznych, co budzi obawy o transparentność i stabilność chińskiej gospodarki oraz jej wpływ na globalne rynki.
Spowolnienie gospodarcze
Oficjalne statystyki wskazują na wzrost PKB w 2024 roku na poziomie 5 proc., jednak niezależne szacunki, takie jak te przedstawione przez Rhodium Group, sugerują, że realne tempo wzrostu wyniosło jedynie 2,4-2,8 proc. Dodatkowo, Bank Finland Institute (BOFIT) wskazuje, że odchylenie od danych Narodowego Biura Statystycznego (NBS) przekracza jeden punkt procentowy, co może oznaczać dalsze spowolnienie w nadchodzących latach.
Problemy w sektorze nieruchomości
Wrażliwość chińskiej gospodarki jest szczególnie widoczna w sektorze nieruchomości, gdzie sprzedaż nowych domów spadła niemal o połowę od 2020 roku. Ceny mieszkań nadal maleją mimo wprowadzenia kolejnych pakietów ratunkowych. Deweloperzy państwowi, tacy jak Vanke, raportują rekordowe straty, co sugeruje, że problemy nie ograniczają się jedynie do prywatnych gigantów, takich jak Evergrande.
Odpływ kapitału zagranicznego
W 2024 roku przepływ netto bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Chinach osiągnął rekordowy deficyt wynoszący 168 miliardów dolarów. Taki stan rzeczy może być wynikiem rosnącej niepewności dotyczącej sytuacji gospodarczej w kraju.
Rynek pracy i bezrobocie
Na rynku pracy sytuacja również się pogarsza. W czerwcu 2023 roku stopa bezrobocia wśród młodych ludzi w miastach wyniosła 21,3 proc., jednak dane te przestały być publikowane przez NBS. Po zmianie metodologii, dane wróciły w grudniu, ale z wyłączeniem 62 milionów studentów, co obniżyło oficjalny wskaźnik do 14,9 proc. W marcu 2025 roku stopa bezrobocia wzrosła z powrotem do 16,5 proc.
Ukrywanie danych statystycznych
Władze chińskie systematycznie ograniczają dostęp do danych, co budzi obawy o transparentność. Statystyki dotyczące sprzedaży ziemi spadły o 48 proc. w 2022 roku, a następnie przestały być publikowane. W 2021 roku zniknęły raporty o produkcji sosu sojowego, a w grudniu 2022 roku ogólnokrajowe dane o liczbie kremacji, które mogłyby wskazywać na rzeczywistą skalę zgonów po odejściu od polityki zero-Covid.
Konsekwencje dla globalnej gospodarki
Ukrywanie danych przez Pekin ma poważne konsekwencje dla globalnej gospodarki. Udział Chin w imporcie USA spadł do 13,4 proc., a liczba ceł i restrykcji na chińskie towary rośnie. Partnerzy handlowi, którzy wcześniej polegali na chińskim popycie, zaczynają poszukiwać nowych centrów wzrostu. Brak rzetelnych statystyk może prowadzić do błędnej alokacji kapitału oraz fragmentacji globalnych łańcuchów wartości.
Podsumowanie
Bez dostępu do wiarygodnych danych, obserwacja chińskiej gospodarki staje się coraz trudniejsza. W miarę jak sytuacja się pogarsza, rośnie ryzyko dla polityków i inwestorów, co może mieć wpływ nie tylko na Chiny, ale także na całą gospodarkę światową.