- Jota Gonzalez został selekcjonerem reprezentacji Polski w kwietniu 2025 roku.
- W maju 2025 roku czekają go pierwsze mecze eliminacyjne mistrzostw Europy z Izraelem i Rumunią.
- Reprezentacja zmaga się z problemami kadrowymi, w tym kontuzjami i brakiem Kamila Syprzaka.
- Julen Aguinagalde został wyznaczony na asystenta Gonzaleza.
- Gonzalez planuje rozmowy z zawodnikami w celu budowania zaufania w zespole.
Jota Gonzalez objął stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski w kwietniu 2025 roku, a już w maju czekają go pierwsze mecze eliminacyjne mistrzostw Europy z Izraelem i Rumunią, w których zespół zmaga się z problemami kadrowymi.
Debiut Gonzaleza
Jota Gonzalez oficjalnie rozpoczął pracę jako selekcjoner reprezentacji Polski w kwietniu 2025 roku. Jego pierwszymi poważnymi wyzwaniami będą mecze eliminacyjne mistrzostw Europy, które odbędą się w maju.
Problemy kadrowe
W składzie reprezentacji pojawiły się nazwiska zawodników wracających po przerwie, jednak zabrakło Kamila Syprzaka, który został zawieszony przez ZPRP po kontrowersyjnym odejściu z kadry podczas styczniowych mistrzostw świata. Gonzalez odniósł się do tej sytuacji, podkreślając, że „czasami, żeby rozwiązać problem, potrzeba więcej czasu i rozmów z zawodnikami”.
Kontuzje w zespole
Selekcjoner narzekał również na problemy kadrowe związane z kontuzjami. Z powodu urazów z gry wypadli Szymon Sićko, Arkadiusz Moryto i Marek Marciniak. W ich miejsce powołani zostali Jakub Skrzyniarz, Melwin Beckman oraz Patryk Wasiak. Gonzalez zaznaczył, że „zdecydowałem się dowołać młodszych graczy, bo zasługują, by dostać szansę”.
Wsparcie asystenta
Julen Aguinagalde został wyznaczony na asystenta Gonzaleza w Polsce. Selekcjoner podkreślił, że potrzebuje wsparcia w poznawaniu zespołu, ponieważ „dopiero zaczynam pracę i nie znam jeszcze wszystkich zawodników”.
Emocje wokół Syprzaka
Temat Syprzaka budzi emocje nie tylko w mediach, ale również wśród zawodników. Jak nieoficjalnie wiadomo, dwóch czołowych reprezentantów zapowiedziało rezygnację z gry, jeśli Syprzak wróci do drużyny. Prezes ZPRP Sławomir Szmal pozostawił decyzję selekcjonerowi, unikając jednoznacznego stanowiska.
Przyszłość reprezentacji
Gonzalez podkreślił, że „Kamil zrozumiał obecną sytuację” i że „drzwi nie są zamknięte”. Selekcjoner zamierza skupić się na budowaniu zaufania w zespole i planuje rozmowy z zawodnikami po pierwszym tygodniu pracy. Reprezentacja Polski zagra przeciwko Izraelowi 8 maja, a 11 maja podejmie Rumunię.