Nowe radary w walce z hałasem na ulicach Francji: mandaty za głośną jazdę już wkrótce

Francuskie miasta szykują się na rewolucję w pomiarze hałasu! Nowe radary, które będą kontrolować nie tylko prędkość, ale także decybelowy poziom dźwięku wydobywającego się z samochodów i motocykli, mają na celu przywrócenie spokoju na ulicach. Rząd, po udanych testach przeprowadzonych w takich miastach jak Paryż, Tuluza czy Nicea, planuje montaż zaawansowanych urządzeń, które mogą zmienić oblicze miejskiego ruchu.

To nie jest zwykły radar. Wyposażony w czujniki akustyczne i mikrofony kierunkowe, potrafi z dokładnością do 10 centymetrów wyodrębnić hałasujący pojazd z odległości 15-20 metrów. Jeśli dźwięk przekroczy ustaloną normę 85 dB, kierowca może spodziewać się mandatu w wysokości minimum 135 euro. Ciekawostką jest to, że grzywna może być obniżona do 90 euro, jeśli zostanie uregulowana w ciągu 15 dni. I co więcej – za przekroczenie normy grozi aż cztery punkty karne!

Dlaczego to wszystko?

Głównym celem wprowadzenia nowych technologii jest nie tylko kara dla kierowców, ale przede wszystkim przywrócenie spokoju w miastach. Hałas generowany przez niektóre pojazdy, zwłaszcza motocykle, stał się problemem, który nie umyka uwadze mieszkańców. W testach wykazano, że z około 15 tysięcy przejeżdżających pojazdów dziennie, 15-20 z nich przekraczało dopuszczalny poziom hałasu. Z tego powodu rząd zdecydował się na wprowadzenie innowacyjnych rozwiązań.

Co na to kierowcy?

Kierowcy, a zwłaszcza motocykliści, nie pozostają obojętni na te zmiany. Po zauważeniu radarów do pomiaru hałasu, wielu z nich zaczęło unikać hałaśliwej jazdy, co pokazuje, że efekt prewencyjny tych urządzeń może być równie ważny jak same mandaty. Warto jednak pamiętać, że nowoczesne technologie to nie tylko wyzwanie, ale także szansa na poprawę komfortu życia w miastach.

  • Nowe radary będą w stanie wykryć hałas z dokładnością do 10 cm.
  • Mandaty za przekroczenie normy hałasu wyniosą od 135 do 90 euro.
  • Na testowanych trasach zaledwie 15-20 pojazdów dziennie przekraczało dozwolony poziom hałasu.

Przyszłość wydaje się klarowna – jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, francuskie miasta wkrótce zyskają nowe narzędzie do walki z hałasem ulicznym. A może to dopiero początek większej rewolucji w miejskim transporcie? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – dźwięki francuskich ulic mogą wkrótce stać się znacznie bardziej stonowane.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments