Nowe prawo poprawi dostępność leków w aptekach

Podczas konferencji Journal of Health Policy & Outcomes Research, Mateusz Oczkowski, zastępca dyrektora Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji Ministerstwa Zdrowia, zapowiedział, że projekt ustawy o receptach czeka na odpowiedni moment publikacji. Nowe przepisy mają na celu rozwiązanie problemów związanych z dostępnością leków oraz ograniczeniem możliwości uzyskania wielu recept na ten sam lek od różnych lekarzy.

  • Mateusz Oczkowski zapowiedział projekt ustawy o receptach, który ma rozwiązać problemy z dostępnością leków.
  • Obecne przepisy pozwalają na uzyskiwanie wielu recept na ten sam lek, co prowadzi do fikcyjnego leczenia.
  • Narodowy Fundusz Zdrowia umożliwia wydanie leków na sześć miesięcy terapii, co może wpływać na dostępność leków.
  • Proponowane wprowadzenie recepty na lecznictwo zamknięte ma na celu poprawę dostępności leków dla pacjentów.
  • Problem nieświadomości pacjentów i lekarzy dotyczący zamiennictwa produktów, jak w przypadku leku lenalidomidu, wpływa na ich wykorzystanie.

Problemy z dostępnością leków

Mateusz Oczkowski wskazał, że obecne przepisy pozwalają na funkcjonowanie recept długoterminowych, co prowadzi do problemów z dostępnością leków. Zauważył, że pacjenci mogą wykupywać leki bez kontroli ich ilości, co jest niezgodne z zapisami dotyczącymi maksymalnych okresów wykupu. Oczkowski podkreślił, że brak blokady na uzyskiwanie wielu recept od różnych lekarzy sprawia, że leczenie staje się fikcyjne.

Programy lekowe i chemioterapia

W kontekście programów lekowych, Oczkowski zauważył, że Narodowy Fundusz Zdrowia pozwala na wydanie pacjentowi leków nawet na sześć miesięcy terapii. Zasugerował, że wprowadzenie recepty na lecznictwo zamknięte mogłoby poprawić dostępność leków, umożliwiając pacjentom zakup jednego opakowania leku z recepty obejmującej większą ilość.

Nieświadomość i zamiennictwo produktów

Oczkowski zwrócił uwagę na problem nieświadomości zarówno pacjentów, jak i lekarzy dotyczący możliwości zamiany produktów. Przykładem jest sytuacja z lekiem lenalidomidem, który nie był wykorzystywany, mimo że był dostępny. Wskazał również na umowy wyłączności z hurtowniami, które ograniczają dostępność niektórych produktów.

Opinie ekspertów

Maciej Miłkowski, wicedyrektor ds. finansowych Wojskowego Instytutu Medycznego, podkreślił, że problem z rocznymi receptami i ilością leków wypisywanych przez lekarzy istnieje od lat. Zauważył, że wprowadzenie ograniczeń w przepisywaniu leków przez różnych specjalistów było kontrowersyjne, ale konieczne dla zapewnienia odpowiedniej refundacji.

Monitorowanie preskrypcji

Obecnie jedynym sposobem na monitorowanie preskrypcji są programy lekowe, gdzie pacjenci nie mogą otrzymać leków poza wskazaniami medycznymi. Miłkowski zauważył, że izba lekarska sprzeciwia się ograniczeniom w wystawianiu recept, argumentując, że lekarze powinni mieć pełne prawo do przepisywania leków.

Ograniczenia w przepisach

Prof. Marcin Czech, były wiceminister zdrowia, zauważył, że w innych krajach istnieją ograniczenia dotyczące przepisywania niektórych leków przez specjalistów. Zwrócił uwagę na odpowiedzialność lekarzy i ich świadomość w zakresie leczenia pacjentów. Czech podkreślił, że system monitorowania przepisów jest skomplikowany, ale konieczny dla zapewnienia bezpieczeństwa pacjentów.

Źródło: rynekzdrowia.pl
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments