Nowa era hybryd: Renault i Geely przekształcą elektryki w samochody z napędem spalinowym

W świecie motoryzacji, gdzie elektryfikacja dominuje, pojawia się nowa inicjatywa, która może zrewolucjonizować podejście do napędów hybrydowych. Renault i Geely, dwa potężne graczy na rynku, połączyły siły, aby stworzyć projekt o nazwie „Horse”, który ma na celu przerabianie pojazdów elektrycznych na hybrydowe. Ale jak to się ma do tradycyjnych konwersji, które znamy?

Horse – nowa jakość w konwersji napędowej

„Horse” to nie tylko chwytliwa nazwa, ale i ambitna wizja. Jakże często spotykamy się z koncepcją, w której stare, spalinowe jednostki napędowe zostają zastąpione nowoczesnymi, elektrycznymi silnikami. Przykłady klasyków, takich jak Jaguar E-Type czy Mercedes W140, to tylko wierzchołek góry lodowej. Właśnie w takim duchu działano do tej pory, ale Horse idzie o krok dalej. W 2024 roku na targach w Szanghaju zaprezentują nowy sposób na przerabianie aut elektrycznych w hybrydy, które łączą w sobie moc silnika spalinowego i elektrycznego.

Dlaczego hybrydy?

Matias Giannini, dyrektor generalny Horse Powertrain, podkreśla, że przez ostatnie dziesięć lat elektryczne pojazdy były postrzegane jako jedyna droga do neutralności węglowej. Jednakże, jak sam mówi, „zmierzamy w kierunku świata neutralnego technologicznie”. Ta zmiana podejścia z pewnością wpłynie na przyszłość motoryzacji.

Jak to działa?

  • Integracja systemu: Horse planuje wprowadzić w pełni hybrydowy system napędowy, który będzie doskonale współpracował z platformami pojazdów elektrycznych.
  • Sprzedaż dla producentów: Zespół silników (spalinowy i elektryczny) oraz skrzynia biegów będą dostępne dla producentów, którzy chcą oferować hybrydowe alternatywy.
  • Przyszłość na drodze: Pierwsze modele mają trafić na rynek w 2028 roku, co daje czas na dalszy rozwój technologii.

Choć szczegóły dotyczące samej konwersji są jeszcze dość ograniczone, nie ma wątpliwości, że Horse stawia na producentów, którzy dotychczas wprowadzili na rynek atrakcyjne modele elektryczne, ale teraz dostrzegają potrzebę elastyczności – klienci chcą przecież aut spalinowych.

Co to oznacza dla rynku?

W obliczu rosnącej presji na normy emisji, wiele marek może potrzebować rozwiązań, które pozwolą na wprowadzenie hybrydowych wersji dotychczasowych modeli. Wyobraźmy sobie, że VW ID.Buzz, Renault 5 czy nawet Tesla otrzymują możliwość współpracy z silnikami spalinowymi. To mogłoby otworzyć nowe możliwości dla konsumentów, którzy lubią swoje samochody, ale nie są przekonani do pełnej elektryfikacji.

Horse nie tylko wnosi świeżą krew do konwersji napędów, ale także staje się odpowiedzią na aktualne potrzeby rynku. W czasach, gdy wiele marek wstrzymuje się z wprowadzeniem całkowicie elektrycznych modeli, innowacyjne podejście Renault i Geely może okazać się ratunkiem dla wielu producentów, którzy obawiają się o przyszłość swoich flagowych modeli. W końcu, kto nie chciałby połączyć nowoczesności z klasyką?

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments