Nieudany odwet w Parku Książąt, finalistą Ligi Mistrzów.

  • Arsenal przegrał z PSG 0:2 w meczu rewanżowym półfinału Ligi Mistrzów.
  • PSG awansowało do finału po pięciu latach przerwy od zdobycia trofeum.
  • Fabian Ruiz zdobył pierwszego gola dla PSG w 23. minucie meczu.
  • Arsenal miał kilka szans, ale nie zdołał zdobyć bramek.
  • PSG utrzymało przewagę i awansowało mimo słabszej gry.

W meczu rewanżowym półfinału Ligi Mistrzów, Arsenal Londyn nie zdołał odwrócić losów rywalizacji z Paris Saint-Germain, przegrywając 0:2 na Parc des Princes. Mimo ambitnego startu i kilku dogodnych okazji, „Kanonierzy” zakończyli swoją przygodę z rozgrywkami, a paryżanie awansowali do finału, gdzie będą mieli szansę na zdobycie trofeum po pięciu latach przerwy.

Przebieg meczu

Arsenal, który przystąpił do meczu z nadzieją na odwrócenie wyniku po porażce 0:1 w Londynie, rozpoczął spotkanie z dużą determinacją. Już w pierwszych minutach meczu, Gianluigi Donnarumma musiał wykazać się kilkoma udanymi interwencjami, ratując PSG przed utratą gola. Strzały Declana Rice’a, Gabriela Martinellego i Martina Ødegaarda nie znalazły drogi do siatki, co zbudowało napięcie na boisku.

Kluczowe momenty

Po kwadransie gry, PSG zdołało odpowiedzieć na ataki Arsenalu. Chwicz Kwaracchelia trafił w słupek, co mogło zmienić oblicze meczu. Gospodarze jednak nie czekali długo na swoją szansę – Fabian Ruiz w 23. minucie zdobył pierwszego gola, co postawiło Arsenal w trudnej sytuacji, wymagając od nich trzech bramek do awansu.

Interwencje i VAR

W drugiej połowie meczu, Arsenal nie ustępował. W 64. minucie Bukayo Saka oddał strzał, który mógł zakończyć się golem, jednak Donnarumma znów popisał się znakomitą interwencją. Chwilę później, po analizie VAR, sędzia przyznał rzut karny dla PSG, ale Vitinha nie wykorzystał swojej szansy, co mogło dać nadzieję „Kanonierom”. Niestety, chwilę później Achraf Hakimi podwyższył wynik na 2:0, co praktycznie zamknęło mecz.

Ostatnie minuty i podsumowanie

Arsenal zdołał zdobyć kontaktowego gola, gdy Saka trafił do siatki, ale nie wykorzystali kolejnych okazji, co potwierdziło ich niepowodzenie w tym meczu. PSG, mimo że nie grało najlepiej, zdołało utrzymać przewagę i awansować do finału Ligi Mistrzów. Arsenal czeka na ten moment od 2006 roku, a ich marzenia o trofeum znów muszą poczekać.

Źródło: sport
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments