- NIK wskazała na nieprawidłowości w przebudowie Teatru Polskiego w Bydgoszczy.
- Koszt inwestycji wzrósł o 5 milionów złotych, przekraczając 45 milionów złotych.
- Brak odpowiedniego nadzoru i dokumentacji podczas realizacji prac budowlanych.
- Urząd Miasta nie zgadza się z oceną NIK i broni swoich działań.
- NIK zaleca lepsze przygotowanie dokumentacji i przestrzeganie prawa zamówień publicznych.
Najwyższa Izba Kontroli (NIK) opublikowała raport dotyczący przebudowy Teatru Polskiego w Bydgoszczy, wskazując na liczne nieprawidłowości oraz brak odpowiedniego nadzoru nad realizacją inwestycji. Prace, które rozpoczęły się w połowie 2022 roku, miały na celu poprawę warunków dla widzów i artystów, jednak do tej pory nie zostały zakończone, a ich koszt wzrósł o około 5 milionów złotych. Wnioski pokontrolne zostały skierowane do dyrektora teatru oraz prezydenta Bydgoszczy.
Problemy z realizacją inwestycji
Rozbudowa Teatru Polskiego w Bydgoszczy rozpoczęła się w lipcu 2022 roku, a pierwotny plan zakładał zakończenie prac do 2 listopada 2023 roku. Całkowity koszt inwestycji miał wynieść blisko 40 milionów złotych. Jednak, jak wskazuje raport NIK, już w październiku 2023 roku pojawiły się opóźnienia w realizacji, co budzi poważne wątpliwości co do efektywności zarządzania projektem.
Nieprawidłowości w planowaniu
NIK zwraca uwagę, że problemy zaczęły się już na etapie planowania. W trakcie realizacji projektu wielokrotnie zmieniano jego zakres oraz koncepcje, co nie zawsze odbywało się zgodnie z obowiązującymi procedurami. „Prace, które miały zakończyć się w listopadzie 2023 roku, wciąż trwają, a koszty inwestycji wzrosły o około 5 mln zł – do niemal 45 mln” – podkreśla Tomasz Sobecki, dyrektor Delegatury NIK w Bydgoszczy. Dodatkowo, wprowadzono zmiany dotyczące kluczowych elementów, takich jak scena, co naruszało prawo zamówień publicznych.
Brak nadzoru i dokumentacji
Raport NIK wskazuje również na brak odpowiedniego nadzoru nad budową. Od 2018 roku w teatrze nie zatrudniono specjalisty ds. inwestycji, a nadzór przejął urząd miasta, który również nie poradził sobie z tym zadaniem. Prace były prowadzone bez wymaganej dokumentacji oraz odpowiedniego odbioru robót. „Teatr dopuścił do prowadzenia robót budowlanych bez zapewnienia nadzoru inwestorskiego” – informuje Sobecki. W jednej z umów zapisano możliwość wypłaty wynagrodzenia za nadzór, mimo że prace w danym zakresie jeszcze się nie rozpoczęły, co skutkowało wypłatą niemal 57 tys. zł za niewykonane działania.
Reakcja Urzędu Miasta
W odpowiedzi na zarzuty NIK, Urząd Miasta Bydgoszczy wydał oświadczenie, w którym podkreśla, że wszystkie wydatki związane z inwestycją były konieczne i uzasadnione. Rzeczniczka miasta, Marta Stachowiak, zaznaczyła, że projekt był modyfikowany przez kolejne dyrekcje Teatru Polskiego w związku z chęcią zastosowania nowoczesnych rozwiązań. „Obecna dyrekcja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za działania swoich poprzedników opisane przez NIK” – dodała. Urząd miasta nie zgadza się z oceną NIK o niewłaściwym nadzorze nad inwestycją.
Podsumowanie i dalsze kroki
NIK skierowała wnioski pokontrolne do dyrektora teatru oraz prezydenta Bydgoszczy, zalecając większy nadzór nad inwestycjami, lepsze przygotowanie dokumentacji oraz przestrzeganie prawa zamówień publicznych. Zgłoszono także podejrzenie naruszenia dyscypliny finansów publicznych przez byłego dyrektora teatru. Teatr Polski oraz prezydent Bydgoszczy złożyli zażalenia na wyniki kontroli, jednak wszystkie zostały odrzucone. Kontrowersje wokół przebudowy teatru w Bydgoszczy z pewnością będą miały dalszy ciąg, a mieszkańcy miasta czekają na zakończenie inwestycji oraz wyjaśnienia dotyczące zaistniałych nieprawidłowości.