Wzrost ataków rekinów przypisuje się influencerom w mediach społecznościowych, którzy „głaskają” te drapieżniki.
Niebezpieczne interakcje z rekinami
Eksperci wskazują, że rekiny atakują jedynie, gdy są prowokowane, na przykład przez nadmiernie entuzjastycznych turystów, którzy je dotykają. W ostatnich dniach przeprowadzono badania po tragicznym incydencie, w którym pływak został zaatakowany przez rekina w Morzu Śródziemnym, u wybrzeży Hadera w Izraelu. Profesor Eric Clua z Uniwersytetu Paris Sciences et Lettres (PSL), który prowadził badania, podkreślił: „Nie zachęcam, jak wielu influencerów w mediach społecznościowych, do chwytania płetwy grzbietowej rekina czy głaskania go, pod pretekstem udowodnienia, że są one nieszkodliwe i rzekomo działają na rzecz ich ochrony.”
Influencerzy a rzeczywistość
Nie tylko zwykli użytkownicy, ale także celebryci, tacy jak Ciara czy Bella Thorne, wykazują się brawurą w wodach z rekinami. Zac Efron i Will Smith również niedawno uchwycili bliskie spotkania z tymi drapieżnikami. Ich posty w mediach społecznościowych kłócą się z rzeczywistością tragedii w Haderze, gdzie pływak był słyszany, wołając o pomoc. Nie ma dowodów na to, że próbował robić selfie z rekinem.
Percepcja rekinów w społeczeństwie
Profesor Clua zauważa, że ludzie traktują rekiny z większą swobodą, zwłaszcza te mniejsze, niż z nieznajome psy. „Ludzie wiedzą, jaka jest różnica między yorkiem a pitbullem, podczas gdy nie rozumieją różnicy między rekinem rafowym a rekinem bykiem, które są ich morskimi odpowiednikami” – dodaje. Zauważa również, że rekiny są odpowiedzialne za mniej niż dziesięć zgonów rocznie na całym świecie, podczas gdy psy odpowiadają za ponad 10 000 zgonów, mimo że są postrzegane pozytywnie przez społeczeństwo.
Wpływ mediów i badań
Obraz rekinów w kulturze popularnej wydaje się być bardziej wynikiem blockbusterów niż rzeczywistej biologii morskiej. Ekspert podkreśla, że te stworzenia atakują ludzi z wielką agresją jedynie w przypadku prowokacji. Filmy publikowane w Internecie, na których nurkowie manipulują rekinami, stały się niemal osobnym gatunkiem, a niektóre konta mają setki tysięcy obserwujących. Ocean Ramsey, konserwatorka z Hawajów, prowadząca jedno z takich kont, mówi: „Uwielbiamy dzielić się rzadkimi chwilami fizycznego połączenia”.
Jednak niektóre z filmów Ramseya, zwłaszcza ten, na którym głaszcze ogromnego rekina białego, spotkały się z krytyką ze strony naukowców. David Shiffman, biolog morski badający rekiny, komentuje: „Nie mogę uwierzyć, że 'proszę, nie chwytaj 18-stopowego dzikiego drapieżnika’ to coś, co trzeba wyraźnie powiedzieć, ale oto jesteśmy.”
Badania nad atakami rekinów
Nowe badania analizowały zapisy dotyczące spotkań z rekinami w wodach Polinezji Francuskiej w latach 2009-2023. Spośród 74 zarejestrowanych ugryzień, około 5% uznano za defensywne, które miały miejsce bezpośrednio po działaniu człowieka, postrzeganym przez rekina jako zagrożenie. Aby ocenić szersze znaczenie swoich odkryć, zespół analizował globalną bazę danych znaną jako Shark Attack Files, która zawiera zapisy sięgające lat 1800. Naukowcy zidentyfikowali ponad 300 incydentów, które pasowały do tego samego wzoru defensywnego.