Motor Lublin dominował w meczu z ROW Rybnik

W meczu PGE Ekstraligi, który odbył się pomiędzy Orlen Oil Motorem Lublin a Innpro ROW-em Rybnik, gospodarze odnieśli zdecydowane zwycięstwo 63:27. Spotkanie miało miejsce 7 maja 2025 roku, a jego przebieg był jednostronny, z dominacją lubelskiej drużyny od początku do końca. Mateusz Cierniak, który zdobył 11 punktów z dwoma bonusami, był jednym z kluczowych zawodników w tym spotkaniu.

  • Orlen Oil Motor Lublin wygrał z Innpro ROW-em Rybnik 63:27 w meczu PGE Ekstraligi, który odbył się 7 maja 2025 roku.
  • Mateusz Cierniak zdobył 11 punktów z dwoma bonusami i był kluczowym zawodnikiem w tym spotkaniu.
  • Mecz miał jednostronny przebieg, a gospodarze systematycznie powiększali swoją przewagę.
  • W następnej rundzie Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się z Bayersystem GKM Grudziądz, który ma na koncie trzy zwycięstwa.
  • Mateusz Cierniak planuje start w turnieju IMP Challenge, który odbędzie się 10 maja w Pile.

Jednostronne widowisko

Mecz pomiędzy Orlen Oil Motorem a Innpro ROW-em Rybnik nie dostarczył wielu emocji. Gospodarze systematycznie powiększali swoją przewagę, co sprawiło, że wynik był do przewidzenia. W końcówce spotkania na torze pojawił się rezerwowy Bartosz Jaworski, który zdobył swój pierwszy punkt w PGE Ekstralidze.

Opinie zawodników

Mateusz Cierniak po meczu podkreślił, że każdy z zawodników odjechał dobre spotkanie, a jego wynik na domowym torze był dla niego szczególnie satysfakcjonujący. „Szczerze mówiąc, to przed meczem mało który zawodnik zastanawia się, czy wygramy, czy przegramy, a co dopiero jaką różnicą punktową” – powiedział Cierniak.

Kolejne wyzwania

W następnej rundzie Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się z Bayersystem GKM Grudziądz, który rozpoczął sezon od trzech zwycięstw. Cierniak zauważył, że mecz zapowiada się interesująco, a zwycięzca umocni się w czołówce ligowej tabeli. „Myślę, że będzie to dobry, wyrównany pojedynek” – dodał.

Plany Cierniaka

Mateusz Cierniak ma przed sobą intensywny tydzień, w tym start w turnieju IMP Challenge, który odbędzie się 10 maja w Pile. „Przede mną zatem możliwe odjechanie czterech imprez w jednym tygodniu” – zaznaczył zawodnik, podkreślając, że regularna jazda buduje pewność siebie.

Sezon Cierniaka

Sezon dla 22-letniego zawodnika rozpoczął się obiecująco, jednak po dwóch słabszych występach w Lublinie i Wrocławiu, Cierniak w końcu „odpalił” na domowym torze. „Wszystko robiliśmy na bieżąco, do przodu. Po prostu teraz to 'zaskoczyło'” – powiedział Cierniak, odnosząc się do swojej metamorfozy.

Indywidualne występy

Cierniak odniósł sukcesy w turniejach indywidualnych, zajmując drugie miejsce w Finale Złotego Kasku oraz awansując do IMP Challenge. „Cieszę się zatem, że tę część sezonu, z tymi wszystkimi eliminacjami, pojechałem tak, jak chciałem” – podkreślił zawodnik.

Przyszłość i cele

W nadchodzących tygodniach Cierniak będzie miał szansę na awans do cyklu SEC Challenge w Stralsund. „Myślę, że to może przynieść mi korzyści. Będzie to nowy tor, mamy kolejny sezon, więc gra jest cały czas otwarta” – zakończył rozmowę z WP SportoweFakty.

Źródło: sportowefakty.wp.pl
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments