Młody Polak z obiecującym debiutem we Włoszech

  • Aleksander Ruta zadebiutował w włoskiej Formule 4 w sezonie 2025.
  • Po dwóch latach w kartingu, przesiadł się do 180-konnego bolidu Formuły 4.
  • W kwalifikacjach zajął piętnaste miejsce, awansując do głównego wyścigu.
  • Pechowy start w finałowym wyścigu z powodu kontaktu z innym kierowcą.
  • Druga runda włoskiej F4 odbędzie się na torze Vallelunga w trzeci weekend maja.

W sezonie 2025 Aleksander Ruta, młody kierowca z Warszawy, zadebiutował w włoskiej Formule 4, startując w barwach zespołu Van Amersfoort Racing, po udanym występie w zimowych zawodach Formula Winter Series.

Debiut w Formule 4

Aleksander Ruta, po dwóch latach rywalizacji w międzynarodowym kartingu, przesiadł się do 180-konnego bolidu Formuły 4. Jego debiut w nowej serii miał miejsce podczas zimowych zawodów Formula Winter Series, co zaowocowało podpisaniem kontraktu na pełny cykl włoskiej F4.

Wyniki kwalifikacji

W tym roku stawka włoskiej F4 liczy 41 kierowców z całego świata, co zmusiło organizatorów do wprowadzenia dodatkowych wyścigów kwalifikacyjnych. Ruta zajął piętnaste miejsce w kwalifikacji swojej grupy, awansując do głównego wyścigu dzięki dwunastemu miejscu w drugim wyścigu kwalifikacyjnym, w którym otarł się o podium w klasyfikacji debiutantów.

Pechowy finał

Finałowy wyścig rozpoczął się pechowo dla Polaka, który został uderzony przez rywala tuż po starcie, co zmusiło go do zjazdu do alei serwisowej na wymianę przebitej opony. Mimo trudności, Ruta wrócił na tor, pokazując determinację i utrzymując tempo w pierwszej dziesiątce.

Opinie i analiza

Aleksander Ruta podkreślił, że liczył na lepszy wynik, jednak pechowe zdarzenia w wyścigu wpłynęły na jego osiągnięcia. „Mój rywal zahamował trochę za wcześnie i nie byłem w stanie uniknąć kontaktu. W finałowym biegu inny z kierowców uderzył we mnie i przebił tylną oponę” – powiedział Ruta, jednocześnie chwaląc swój zespół za profesjonalizm podczas pit stopów.
Jakub Wysocki, trener Ruty, pozytywnie ocenił debiut swojego podopiecznego, wskazując na trudne warunki i wyższe temperatury, które wpłynęły na wyniki kwalifikacji. „Olek dwukrotnie tracił szansę na dobre wyniki nie z własnej winy, ale pokazał determinację wracając na tor” – dodał Wysocki.

Kolejna runda

Druga z siedmiu rund włoskiej Formuły 4 odbędzie się na torze Vallelunga w trzeci weekend maja. Kierowca i jego zespół mają nadzieję na lepsze wyniki w nadchodzących wyścigach.

Źródło: sportowefakty
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments