W ostatnich dniach światło dzienne ujrzała sprawa, która wstrząsnęła rosyjskim społeczeństwem. 19-letnia Daria Kozyrewa, młoda aktywistka, została skazana przez rosyjski sąd na dwa lata i osiem miesięcy więzienia za protesty przeciwko wojnie na Ukrainie. To, co wyróżnia tę historię, to nie tylko wiek dziewczyny, ale także jej sposób wyrażania sprzeciwu, który obejmował poezję i graffiti.
Aktywistka z poezją w dłoni
Daria, znana z wykorzystywania XIX-wiecznej poezji do wyrażania swojego zdania, nie bała się głośno manifestować swojego sprzeciwu. Jej działania obejmowały:
- Umieszczenie plakatu z wierszem ukraińskiego poety w publicznym miejscu.
- Udostępnienie wywiadu dla Siewier.Reali, rosyjskojęzycznej stacji Radia Wolna Europa.
Kozyrewa stała się symbolem młodzieżowego buntu, a jej słowa były mocne: „Nie czuję się winna, moje sumienie jest czyste, ponieważ prawda nigdy nie jest winna”. To przesłanie, które w obliczu represji brzmi jak wołanie o pomoc, przyciągnęło uwagę mediów i organizacji praw człowieka.
Walka z systemem
W grudniu 2022 roku, kiedy miała zaledwie 17 lat, Daria namalowała na rzeźbie przed słynnym Ermitażem w Petersburgu napis: „Mordercy, zbombardowaliście to. Judasze”. To nie była tylko forma sprzeciwu, ale także manifest związany z tragedią Mariupola, miasta, które zostało niemal zrównane z ziemią przez rosyjskie wojska.
Wkrótce po tym incydencie, w styczniu 2024 roku, Kozyrewa została ukarana grzywną w wysokości 30 000 rubli za aktywność w Internecie, a jej kariera na wydziale medycznym Państwowego Uniwersytetu w Petersburgu dobiegła końca. Mimo to, nie zamierzała się poddawać.
Symbol oporu
Miesiąc później, w drugą rocznicę wojny na Ukrainie, Daria przypięła kartkę z wierszem Tarasa Szewczenki do pomnika poety. Fragment tekstu brzmiał: „Och, pochowajcie mnie, a potem powstańcie / I zerwijcie swoje ciężkie łańcuchy / I podlewajcie krwią tyranów”. To odważny krok, który zakończył się jej aresztowaniem i niemal rokiem spędzonym w areszcie tymczasowym, zanim w lutym została przeniesiona do aresztu domowego.
W obliczu represji
Jak podaje rosyjska organizacja praw człowieka Memoriał, w rosyjskich więzieniach przebywa obecnie 234 osoby skazane za antywojenną działalność. Historia Darii Kozyrewy to nie tylko opowieść o jednej dziewczynie, ale także o wielu, którzy odważnie stają w obronie swoich przekonań, mimo groźby represji ze strony władzy.
W czasach, gdy wolność słowa staje się coraz rzadszym zjawiskiem, Daria Kozyrewa pokazuje, że nawet w obliczu największych trudności można walczyć o prawdę. Jej historia to przypomnienie, że poezja i sztuka mogą być potężnymi narzędziami w walce o sprawiedliwość.