Milionowe straty po pożarze w Gdańsku
W wyniku pożaru, który wybuchł 5 lutego w hali na Przeróbce w Gdańsku, straty oszacowano na 20 milionów złotych. Płomienie zniszczyły budynek, w którym znajdowało się nielegalne laboratorium.
Przyczyna pożaru: eksplozja w laboratorium
Jak wynika z informacji przekazanych przez policję i prokuraturę, przyczyną pożaru była eksplozja w nielegalnej wytwórni narkotyków. W akcji gaszenia ognia uczestniczyło około pięćdziesięciu strażaków.
Trzej podejrzani aresztowani
W związku z pożarem, policja zatrzymała trzech mężczyzn w wieku 27, 38 i 46 lat, którzy są obywatelami Polski. Wszyscy usłyszeli zarzuty i zostali osadzeni w areszcie na podstawie decyzji sądu.
Co znajdowało się w budynku?
W hali, oprócz nielegalnego laboratorium, składowano również rowery z miejskiego systemu wypożyczania. Zniszczenia dotknęły nie tylko budynek, ale i mienie publiczne.
Reakcja służb i dalsze działania
Na czwartkowej konferencji prasowej przedstawiciele Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku podkreślili, że sprawa jest w toku, a biegli analizują przyczyny zdarzenia. Ministerstwo spraw wewnętrznych również monitoruje sytuację, jednak na ten moment nie ma informacji o zainteresowaniu ABW.