W Denver, mężczyzna oskarżony o torturowanie więźniów na zlecenie byłego dyktatora Gambii został uznany za winnego w siedmiu punktach oskarżenia w wyjątkowym procesie, który odbył się w sądzie okręgowym w Denver. Proces rozpoczął się 7 kwietnia i był prowadzony na podstawie rzadko stosowanej ustawy, która pozwala na ściganie osób w systemie sądownictwa USA za tortury rzekomo popełnione za granicą.
- Mężczyzna oskarżony o torturowanie więźniów w Gambii został uznany za winnego w siedmiu punktach oskarżenia.
- Proces odbył się w Denver na podstawie rzadko stosowanej ustawy, umożliwiającej ściganie tortur popełnionych za granicą.
- Michael Sang Correa, były członek jednostki wojskowej Junglers, został oskarżony o torturowanie pięciu osób w 2006 roku.
- Correa jest pierwszym obcokrajowcem, który stanął przed amerykańskim sądem w sprawie tortur.
- Prokuratorzy przedstawili przerażające zeznania ofiar dotyczące brutalnych metod tortur stosowanych przez Correa i innych członków Junglers.
Niecodzienny proces w Denver
Michael Sang Correa, pochodzący z Gambii, został oskarżony w 2020 roku o torturowanie pięciu osób oraz udział w spisku mającym na celu torturowanie rzekomych spiskowców podczas służby w Junglers, jednostce wojskowej podlegającej bezpośrednio byłemu prezydentowi Gambii, Yahyi Jammehowi, w 2006 roku. Correa jest pierwszym obcokrajowcem, który stanął przed sądem na podstawie amerykańskich przepisów dotyczących tortur.
Historia Correi
Prokuratorzy informowali, że Correa przyjechał do USA jako ochroniarz byłego prezydenta Jammeha w grudniu 2016 roku i przekroczył ważność wizy po obaleniu Jammeha w 2017 roku. Od tego czasu mieszkał w Denver i pracował jako robotnik dzienny. Władze imigracyjne USA wskazały, że Junglers składał się z osób wybranych z szeregów Gambijskich Sił Zbrojnych, ale działał poza regularnym łańcuchem dowodzenia.
Przerażające zeznania ofiar
Prokuratorzy twierdzili, że Correa i inni członkowie Junglers brutalnie bili swoje ofiary, dusili je plastikowymi torbami oraz stosowali inne formy tortur. W jednym przypadku Correa miał bić ofiarę kijami, palmowymi gałęziami i drutami, a także zgasić papierosa na ciele ofiary. W trakcie procesu, ofiary, które przyjechały z Gambii, Europy oraz innych miejsc w USA, opowiadały o różnych sposobach, w jakie były torturowane.
Obrona Correi
Adwokaci Correi kwestionowali jego udział w torturach przynajmniej jednej z ofiar, mimo że ofiara twierdziła, iż Correa, podobnie jak inni członkowie Junglers, miał na sobie maskę. Ofiara rozpoznała Correię po jego sposobie chodzenia, z którym miała do czynienia, pracując w oficjalnej rezydencji prezydenta. Obrona argumentowała, że Correa był niskiej rangi żołnierzem, który ryzykowałby tortury lub nawet śmierć, gdyby odmówił wykonania rozkazów Jammeha.
Możliwe konsekwencje
Correa może teraz stanąć w obliczu do 120 lat więzienia federalnego. W 2021 roku w Gambii powołano komisję prawdy, która wezwała do osądzenia sprawców zbrodni popełnionych w czasie rządów Jammeha. Inne kraje również próbowały osoby związane z jego reżimem. W ubiegłym roku były minister spraw wewnętrznych Jammeha został skazany przez szwajcarski sąd na 20 lat więzienia za zbrodnie przeciwko ludzkości. W 2023 roku niemiecki sąd skazał Gambijczyka, również członka Junglers, za morderstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości za udział w zabójstwie krytyków rządu w Gambii.