Matka policjanta opowiada o tragicznych chwilach po śmierci syna w śnieżnej zaspie

W emocjonalnym zeznaniu matka policjanta z Bostonu opisała, jak jej syn został znaleziony nieprzytomny w zaspie śnieżnej, jednocześnie kwestionując wypowiedzi Karen Read, którą prokuratura oskarża o zabójstwo jej syna.

Tragiczne wydarzenia w zimowy poranek

Peggy O’Keefe, matka zmarłego policjanta Johna O’Keefe, ze szczegółami opisała dramatyczne chwile, jakie miały miejsce 29 stycznia 2022 roku. O godzinie 6:00 zadzwoniła do niej przyjaciółka jej syna, która była z Read, gdy odkryto nieprzytomnego Johna na trawniku przed domem Briana Alberta, byłego sierżanta bostońskiej policji. „Powiedziała: 'John został znaleziony w zaspie śnieżnej,'” wspominała O’Keefe. „Nie rozumiałam. Zapytałam: 'Co masz na myśli?’ A ona odpowiedziała: 'Znaleźli go w śniegu. Nie wiedzą, co się stało.’

Wymiar sprawiedliwości w obliczu tragedii

O’Keefe nie zeznawała podczas pierwszego publicznego procesu Read, który zakończył się w zeszłym latem niezdecydowaniem ławy przysięgłych. Read, 45-letnia kobieta, została oskarżona o morderstwo drugiego stopnia, spowodowanie śmierci z powodu wypadku drogowego pod wpływem alkoholu oraz ucieczkę z miejsca wypadku, który spowodował śmierć. Prokuratorzy twierdzą, że Read śmiertelnie potrąciła 46-letniego Johna O’Keefe’a i zostawiła go na śmierć przed domem Alberta w mroźny poranek.

Różne wersje wydarzeń

Adwokat obrony, Alan Jackson, obarczył winą za tragedię inne osoby, które były w domu, twierdząc, że Read stała się ofiarą niewłaściwego postępowania policji oraz spisku. Peggy O’Keefe relacjonowała, że w towarzystwie Read, przyjaciel jej syna zabrał ich obie do szpitala, gdzie przewieziono Johna. W trakcie jazdy O’Keefe zapytała Read, co się stało z jej synem. Odpowiedziała, że były na imprezie i zostawiła go tam. „Po prostu go tam zostawiłaś?” zapytała O’Keefe. „Tak, po prostu go tam zostawiłam,” odpowiedziała Read.

Niejasności wokół zdarzeń

Prokuratorzy twierdzą, że Read zostawiła Johna O’Keefe’a przed domem Alberta, a następnie wjechała wstecz swoim SUV-em, co doprowadziło do tragicznego wypadku. Z kolei wersja obrony mówi, że nie doszło do kolizji, a Read obserwowała, jak John wchodzi do domu Alberta, gdzie najprawdopodobniej został pobity i pogryziony przez psa Alberta. W trakcie pierwszego procesu Albert zeznał, że John O’Keefe nie wszedł do jego domu.

Emocjonalne chwile w szpitalu

Peggy O’Keefe opisała, że gdy była w szpitalu, zobaczyła Read, która zaczęła krzyczeć: „Czy on nie żyje?” W trakcie zeznania, prokurator Hank Brennan odniósł się do wywiadu, który Read udzieliła dla dokumentu wyprodukowanego przez Investigation Discovery. Brennan dążył do przyjęcia jej wypowiedzi jako dowodu na „świadomość winy”. Sędzia Beverly Cannone nie podjęła natychmiastowej decyzji w tej sprawie.

Kontrowersje dotyczące dowodów

Fragment dokumentu pokazywał Read, która opisywała, jak widziała Peggy O’Keefe w jej kuchni w godzinach po wizycie w szpitalu. Read wspomniała, że O’Keefe pochylała się nad wyspą kuchenną i mówiła: „Myślę, że wygląda jakby został potrącony przez samochód.” Brennan zapytał O’Keefe, czy kiedykolwiek powiedziała to w ten sposób. „Nie pamiętam, żebym z nią rozmawiała tamtego ranka,” odpowiedziała.

Jackson nie przesłuchiwał O’Keefe, ale stwierdził, że fragment nagrania nie powinien być przyjęty jako dowód, ponieważ pokazuje jedynie powtarzanie „czegoś, co powiedziała inna osoba”. Brennan jednak podkreślił, że jest to nie tylko istotne, ale także „ekstremalnie mocny dowód na świadomość winy.”

Źródło: nbcnews.com
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments