- Marco Rubio mianowany na cztery kluczowe stanowiska w administracji Trumpa.
- Rubio łączy funkcje sekretarza stanu i doradcy ds. bezpieczeństwa, co jest kontrowersyjne.
- Rubio przeszedł przemianę, stając się entuzjastą ruchu MAGA.
- Jego pozycja może być osłabiona przez lojalistów Trumpa prowadzących "zakulisową wojnę".
- Trump wyraża pozytywne opinie o Rubiu, nazywając go "ministrem wszystkiego".
Marco Rubio został mianowany na cztery kluczowe stanowiska w administracji Donalda Trumpa, co czyni go jednym z najbardziej wpływowych polityków w rządzie USA. Nowe funkcje obejmują sekretarza stanu, doradcę ds. bezpieczeństwa, p.o. szefa archiwów państwowych oraz administratora USAID.
Nowe funkcje Rubia
Rubio, dotychczasowy rywal Trumpa w wyborach, został wyznaczony na stanowisko doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego, zastępując Mike’a Waltza. Jak podaje portal Axios, Rubio stał się najbardziej obciążonym funkcjami członkiem administracji, posiadając cztery role, podczas gdy nawet przywódca Chin Xi Jinping ma tylko trzy.
Przemiana Rubia
Axios zauważa, że Rubio przeszedł znaczną przemianę, stając się entuzjastą ruchu MAGA (Make America Great Again). Jego nowa rola w administracji jest postrzegana jako kontrowersyjna, zwłaszcza że łączy funkcje sekretarza stanu i doradcy ds. bezpieczeństwa, co nie miało miejsca od czasów Henry’ego Kissingera.
Opinie na temat Rubia
„Marco potrafi się kumplować” z prezydentem, mówi urzędnik Białego Domu, podkreślając, że Rubio często występuje w programach publicystycznych, gdzie broni polityki Trumpa. „Świetnie wypada w telewizji, a szef to lubi” – dodaje doradca Trumpa.
Wyzwania przed Rubiem
Mimo że Rubio może być uznawany za „ministra wszystkiego”, jego pozycja w administracji może być osłabiona przez „starych lojalistów” Trumpa, którzy prowadzą z nim „zakulisową wojnę”. Jak zauważa „New York Times”, pozostaje pytanie, czy Rubio będzie w stanie odgrywać istotną rolę w administracji, zwłaszcza w kontekście obsadzania kluczowych urzędów przez bliskich współpracowników Trumpa.
Podsumowanie
Rubio, określany przez „NYT” jako „minister wszystkiego”, może mieć trudności w zdobyciu zaufania w administracji, mimo że Trump wyraża o nim pozytywne opinie. „Gdy mam problem, on ma rozwiązania. Potrafi załatwiać sprawy” – mówi o Rubiu prezydent USA.