Szymon Marciniak, polski sędzia, stał się bohaterem kontrowersji po meczu rewanżowym Ligi Mistrzów, w którym Barcelona odpadła z rozgrywek po starciu z Interem Mediolan. Zbigniew Boniek, były prezydent PZPN, w rozmowie z Polsat Sport ocenił, że decyzje sędziowskie oraz błędy taktyczne Katalończyków przyczyniły się do ich porażki. Czy reformy UEFA przyniosły oczekiwane rezultaty? Oto podsumowanie sytuacji.
- Szymon Marciniak sędziował kontrowersyjny mecz Ligi Mistrzów między Barceloną a Interem Mediolan.
- Zbigniew Boniek ocenił, że VAR miał kluczowy wpływ na decyzje sędziowskie.
- Barcelona popełniła błędy taktyczne, co przyczyniło się do ich porażki.
- Boniek krytykował zmiany trenera Flicka w kluczowych momentach meczu.
- Reformy UEFA budzą mieszane uczucia, ale Boniek jest optymistą co do przyszłości.
Kontrowersje sędziowskie
Marciniak, jako sędzia główny, był obiektem krytyki ze strony hiszpańskich mediów oraz kibiców Barcelony. W szczególności chodziło o decyzję o odwołaniu rzutu karnego po faulu na Yamalu. Boniek stwierdził, że Marciniak nie popełnił błędu, a decyzja VAR była kluczowa. „To nie jest błąd Marciniaka, tylko VAR-u. Sędzia główny miał prawo zaufać swojemu zespołowi” – powiedział Boniek, podkreślając, że sytuacja była skomplikowana i niejednoznaczna.
Taktyczne błędy Barcelony
Boniek zwrócił uwagę na błędy taktyczne, które popełniła Barcelona w kluczowych momentach meczu. „Katalończycy stracili za dużo bramek. Nie rozumiem również zmian, jakie wprowadził trener Flick przy prowadzeniu 3:2” – dodał. W doliczonym czasie gry na boisku pojawił się Robert Lewandowski, co zdaniem Bońka było nietrafioną decyzją. „Lepiej byłoby wpuścić pomocnika, aby wzmocnić drugą linię” – zauważył były piłkarz.
Reformy UEFA a poziom rozgrywek
Reformy wprowadzane przez UEFA w rozgrywkach klubowych, takie jak zmiany w Lidze Mistrzów, budzą mieszane uczucia. Boniek jest jednak optymistą, twierdząc, że zmiany są na dobrej drodze. „Nie wystarczy grać dobrze, aby zdobyć Puchar Ligi Mistrzów. W piłce liczy się także przebiegłość i taktyka” – stwierdził. Wskazał na przykład Arsenalu i Barcelony, które dominowały w posiadaniu piłki, ale nie potrafiły przełożyć tego na zwycięstwo.
Finały Ligi Europy i Konferencji
W kontekście polskich drużyn Boniek odniósł się do nadchodzących finałów Ligi Europy i Ligi Konferencji. „Finał Chelsea z Betisem zapowiada się bardzo atrakcyjnie. Obie drużyny pokonały polskie zespoły, co pokazuje, że nasza liga ma jeszcze wiele do zrobienia” – powiedział. Podkreślił, że sukcesy w europejskich pucharach są dla polskich drużyn ogromnym wyzwaniem i prestiżem.
Przyszłość Ligi Mistrzów
Boniek zauważył, że przyszłość Ligi Mistrzów wydaje się obiecująca, mimo braku angielskich drużyn w finale. „To pokazuje, że Anglia jest ciągle mocna, a inne ligi również mają swoje reprezentacje” – dodał. Wskazał na znaczenie reform, które mogą przyczynić się do wyrównania poziomu rywalizacji w europejskich pucharach. „Mamy wspaniały skład finału, a brak drużyn angielskich nie umniejsza jego wartości” – podsumował.