- Alicja Gortat, matka Marcina, zmaga się z powikłaniami po udarze z 2015 roku.
- Obecnie przebywa w szpitalu w złym stanie zdrowia.
- Marcin Gortat pełni rolę opiekuna, pomagając matce w codziennych czynnościach.
- Stan zdrowia Alicji pogorszył się, traci na wadze i nie wróciła do pełnej sprawności.
- Gortat wspomniał o emocjonalnym wsparciu matki podczas jego debiutu w NBA.
Marcin Gortat, były koszykarz NBA, w programie „Dzień Dobry TVN” opowiedział o trudnej sytuacji zdrowotnej swojej matki, Alicji, która po udarze w 2015 roku zmaga się z powikłaniami. Gortat ujawnił, że obecnie jego mama przebywa w szpitalu w złym stanie zdrowia.
Trudna sytuacja zdrowotna
Alicja Gortat, matka byłego koszykarza, przeszła udar w 2015 roku, co miało poważny wpływ na jej zdrowie. W rozmowie z „Faktem” opisała dramatyczne chwile, gdy nagle straciła przytomność i upadła w korytarzu. Dzięki pomocy znajomego udało się wezwać karetkę.
Wsparcie ze strony rodziny
Marcin Gortat, który w tamtym czasie grał w drużynie Washington Wizards, natychmiast po meczu przyleciał do Polski, aby zobaczyć się z matką. W programie „Dzień Dobry TVN” podkreślił, że obecnie pełni rolę opiekuna. „Karmię mamę, sprzątam wokół niej i przebieram mamę. Razem z bratem robimy wiele rzeczy, bo mama tej pomocy teraz potrzebuje” – powiedział Gortat.
Pogorszenie stanu zdrowia
Gortat zaznaczył, że stan zdrowia jego matki się pogorszył. „To jest powikłanie tego udaru i mama nigdy po udarze nie wróciła do pełnej sprawności. Obecnie nie jest w najlepszej formie, nie je, cały czas traci na wadze” – dodał. Wspomniał również o incydencie, który miał miejsce podczas rehabilitacji, kiedy to jego mama upadła, co przyczyniło się do dalszego pogorszenia jej stanu.
Wspomnienia z przeszłości
Podczas programu Gortat przypomniał sobie moment, gdy jego matka była obecna na meczu, w którym zdobył swoje pierwsze punkty w NBA. „Moja mama wstała i zaczęła się drzeć 'To mój syn! To mój syn'” – wspominał były koszykarz, wyrażając żal, że nie mogła zobaczyć jego ostatnich osiągnięć na parkiecie.