W wyniku zmian w amerykańskiej polityce handlowej, od 2 maja 2025 roku zniesiono zwolnienie de minimis dla paczek przybywających z Chin do Stanów Zjednoczonych. Nowe przepisy wprowadzają cła sięgające 145 procent na towary o wartości poniżej 800 dolarów, co wpływa na chińskie platformy e-commerce, takie jak Temu i Shein, oraz amerykańskie firmy, w tym Amazon.
- Od 2 maja 2025 roku zniesiono zwolnienie de minimis dla paczek z Chin do USA, wprowadzając cła do 145% na towary poniżej 800 dolarów.
- Nowe przepisy mają wpływ na chińskie platformy e-commerce, takie jak Temu i Shein, oraz amerykańskie firmy, w tym Amazon.
- Shein dostosowuje ceny produktów od 25 kwietnia, a Temu zablokowało dostęp amerykańskim klientom do produktów z Chin.
- Niepewność dotycząca przyszłości Temu w USA rośnie, co może prowadzić do wycofania się firmy z rynku amerykańskiego.
- Pinduoduo, właściciel Temu, zainwestowało znaczne sumy w amerykański rynek, ale nie jest to kluczowe dla jego przetrwania.
Zmiany w przepisach
Nowe regulacje dotyczące ceł wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa mają szeroki wpływ na wiele branż. Zwolnienie de minimis, które wcześniej umożliwiało bezcłowy import towarów o wartości poniżej 800 dolarów, zostało zniesione, co znacząco wpłynie na działalność chińskich platform e-commerce.
Reakcje firm
W odpowiedzi na zmiany, firma Shein ogłosiła, że zacznie dostosowywać ceny swoich produktów od 25 kwietnia. Z kolei Temu zablokowało amerykańskim klientom dostęp do produktów wysyłanych z Chin, co ogranicza wybór towarów dla konsumentów w USA. Inni sprzedawcy zaczęli wyświetlać dodatkowe opłaty celne w swoich koszykach zakupowych, aby klienci mogli zrozumieć źródło dodatkowych kosztów.
Wpływ na amerykański rynek
Niepewność dotycząca przyszłości Temu i innych chińskich platform e-commerce w USA pozostaje. Temu, będące własnością chińskiej firmy Pinduoduo, może być skłonne do wycofania się z rynku amerykańskiego, jeśli warunki biznesowe staną się niekorzystne. Pinduoduo zainwestowało znaczne sumy w amerykański rynek, ale nie jest to kluczowe dla jego przetrwania.
Problemy z łańcuchami dostaw
Amerykańscy detaliści, którzy nie prowadzą sprzedaży w internecie, również odczuwają skutki nowych przepisów. Wiele z tych firm ma skomplikowane łańcuchy dostaw w Chinach i nie może łatwo przenieść produkcji do innych krajów. W przypadku braku obniżenia ceł, niedobory towarów mogą stać się widoczne latem lub wczesną jesienią, co budzi obawy wśród sprzedawców, zwłaszcza w kontekście nadchodzących świąt Bożego Narodzenia.
Potencjalne wyjątki dla Amazon
W kontekście możliwości wprowadzenia wyjątków dla Amazon, eksperci wskazują, że logistycznie byłoby to trudne do zrealizowania. Amazon współpracuje z milionami niezależnych sprzedawców, którzy odpowiadają za import towarów do USA. Istnieją jednak spekulacje dotyczące możliwych ulg podatkowych lub dotacji dla amerykańskich rolników, które mogłyby pomóc w zminimalizowaniu skutków ceł.
Wpływ na producentów w Chinach
Fabryki w Chinach odczuwają negatywne skutki wprowadzenia ceł, co prowadzi niektóre z nich do rozważania zwolnień pracowników. Wiele z nich stara się znaleźć nowe rynki, takie jak Brazylia czy Unia Europejska, jednak te regiony nie dysponują tak dużą siłą nabywczą jak konsumenci amerykańscy.
Podsumowanie sytuacji
Obecna sytuacja związana z cłami nie przynosi wielu korzyści żadnej ze stron. Nawet przedsiębiorcy, którzy chcą produkować w USA, muszą importować maszyny i surowce, co wiąże się z nowymi opłatami celnymi. Możliwym pozytywnym skutkiem może być zmiana nawyków konsumpcyjnych, co jednak może negatywnie wpłynąć na amerykańską gospodarkę.
Nielegalne omijanie ceł
Przykładem nielegalnego omijania ceł jest transshipment, czyli sprzedaż towarów z Chin do trzeciego kraju, a następnie ich odsprzedaż do USA. Takie praktyki są niezgodne z prawem i mogą prowadzić do poważnych kar finansowych dla producentów i sprzedawców.