W ostatnich dniach na sportowych arenach działo się naprawdę sporo. Z jednej strony, młoda tenisistka Linda Klimovicova zaskoczyła wszystkich, pokonując Urszulę Radwańską w drugiej rundzie turnieju ITF W75 w Calvi. Z drugiej, nasza reprezentacja koszykarek znów dała o sobie znać, stawiając czoła mistrzyniom Europy z Belgii oraz Litwie. Zobaczmy, co dokładnie się wydarzyło!
Linda Klimovicova – nowa gwiazda polskiego tenisa?
W Calvi, podczas zaciętej rywalizacji, Linda Klimovicova, naturalizowana Polka, pokazała, że nie boi się wyzwań. W meczu z Urszulą Radwańską, doświadczoną zawodniczką, Klimovicova wygrała 6:2, 6:4, tracąc jedynie raz swoje podanie. To imponujący wynik, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Radwańska musiała najpierw przejść przez kwalifikacje, by znaleźć się w głównej drabince. Klimovicova, która od października 2024 roku nosi polski paszport, ma już solidne podstawy w polskim tenisie, trenując w Bielsko-Białej.
Wyniki meczów
- Urszula Radwańska vs Linda Klimovicova: 2:6, 4:6
- Linda Klimovicova vs Ayla Aksu: 6:4, 5:7, 6:2
Nie minęło dużo czasu, a Klimovicova stawiła czoła Sofii Costoulas w ćwierćfinale, gdzie niestety musiała uznać wyższość rywalki. Mimo to, jej występ w Calvi z pewnością zasługuje na uwagę.
Reprezentacja koszykarek – czas na odrodzenie?
W ostatnich dniach koszykarki z Polski również zafundowały kibicom emocjonujące widowisko. Po zwycięstwie nad Belgijkami, mistrzyniami Europy, 67:62, przyszła pora na zaciętą walkę z Litwą. Mecz zakończył się w dramatycznych okolicznościach, w dogrywce Polki przegrały 73:75.
Bez wątpienia, w obu spotkaniach błyszczała Stephanie Mavunga, która zdobyła 21 punktów w Antwerpii i była kluczową postacią w meczu z Litwą.
Statystyki Mavungi
- Belgium: 21 punktów, 8 zbiórek
- Litwa: 18 punktów, 10 zbiórek, 7 strat
Mavunga, naturalizowana Amerykanka, zyskała uznanie w zespole, a jej obecność znacząco wpłynęła na styl gry Polek. W końcu, po wielu latach posuchy, może nastać czas na prawdziwe odrodzenie polskiej koszykówki!
Iga Świątek – czas na refleksję
Iga Świątek również znalazła się w centrum uwagi po swoim występie w turniejach w Dosze i Dubaju. Przegrane z Jeleną Ostapenko i Mirrą Andriejewą były dla niej trudnym doświadczeniem. Szczególnie bolesna była porażka w Dubaju, gdzie Iga nie potrafiła odnaleźć się na korcie, a sytuacja z trenerem Wimem Fissette’m wywołała niepotrzebne spekulacje.
W mediach społecznościowych Iga obiecała, że nie zamierza poddawać się i zamierza dalej ciężko pracować na swoje sukcesy. Czas na przemyślenia i powrót do formy przed nadchodzącymi turniejami w Kalifornii.
Plany Igi
- Analiza ostatnich porażek
- Przygotowania do turniejów WTA 1000 w Indian Wells i Miami
- Obrona tytułu w Indian Wells
Wszystko wskazuje na to, że nadchodzące tygodnie będą pełne emocji, zarówno na korcie, jak i na parkiecie. Polscy sportowcy mają potencjał, by zaskoczyć świat i przywrócić nam powody do dumy. Czekamy na kolejne występy!