W Krakowie doszło do tragicznego zdarzenia, w wyniku którego lekarz zmarł po ataku ze strony pacjenta. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, dr Łukasz Jankowski, wyraził swoje obawy dotyczące braku ochrony dla medyków oraz konieczności wprowadzenia skutecznych procedur zabezpieczających szpitale.
- Tragiczny atak w Krakowie: Lekarz zmarł po ataku nożem ze strony pacjenta w Szpitalu Uniwersyteckim.
- Brak ochrony dla medyków: Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, dr Łukasz Jankowski, wyraził obawy o bezpieczeństwo lekarzy i brak realnej ochrony ze strony państwa.
- Agresja wobec personelu medycznego: Narastające przypadki agresji wobec lekarzy mają dramatyczne skutki, co podkreślił dr Jankowski.
- Formalna ochrona na papierze: Mimo statusu funkcjonariuszy publicznych, lekarze nie czują się chronieni, a wiele zgłoszeń o przemocy kończy się umorzeniem.
- Propozycje zmian w zabezpieczeniach: Dr Jankowski wskazał na potrzebę wprowadzenia skutecznych procedur zabezpieczających szpitale.
Tragiczne wydarzenia w Krakowie
We wtorek w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, podczas badania pacjentki, do gabinetu ortopedy wtargnął 35-letni mężczyzna, który zaatakował lekarza nożem. Mimo wysiłków lekarzy, ranny medyk zmarł. Dyrektor szpitala, Marcin Jędrychowski, poinformował, że sprawcą był pacjent niezadowolony z efektów leczenia.
Obawy lekarzy o bezpieczeństwo
Dr Jankowski podkreślił, że lekarze nie czują się chronieni przez państwo. „Nie mamy poczucia realnej ochrony ze strony państwa” – powiedział w rozmowie z PAP. Zwrócił uwagę na narastające przypadki agresji wobec personelu medycznego oraz na dramatyczne skutki, jakie mogą one przynieść. „To, co się stało w Krakowie, nie mieści się w wyobraźni, jest czymś przerażającym” – dodał.
Potrzeba zmian w ochronie medyków
Prezes NRL wskazał, że mimo formalnej ochrony lekarzy jako funkcjonariuszy publicznych, w praktyce nie odczuwają oni wsparcia. „To też jest ochrona na papierze” – ocenił. Wiele zgłoszonych aktów przemocy wobec lekarzy kończy się umorzeniem postępowania, co ośmiela sprawców i zniechęca medyków do zgłaszania takich przypadków.
Propozycje zwiększenia bezpieczeństwa
Wśród proponowanych zmian dr Jankowski wymienił wprowadzenie bramek przy wejściach do szpitali oraz instalację alarmowych przycisków w gabinetach lekarskich. Jego zdaniem, takie rozwiązania mogłyby zwiększyć bezpieczeństwo zarówno personelu, jak i pacjentów.
Emocje w środowisku lekarskim
Dr Jankowski podkreślił, że obecnie środowisko lekarskie jest pełne emocji. „Wydarzenia dzisiejszego dnia pokazują, do czego doprowadziliśmy jako społeczeństwo – do całkowitej utraty zaufania do siebie nawzajem” – powiedział. Zauważył, że lekarze powinni mieć możliwość skupienia się na pomocy pacjentom, a nie na obronie przed agresją.
Solidarność w obliczu tragedii
W geście solidarności samorząd lekarski zaapelował do środowiska o uczczenie pamięci zamordowanego lekarza minutą ciszy oraz o przypięcie czarnych wstążek do ubrań. Takie działania mają na celu wyrażenie wsparcia dla poszkodowanych oraz zwrócenie uwagi na problem agresji wobec medyków.