Lech Poznań zmarnował dwubramkową przewagę w meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, remisując 2:2 z Radomiakiem Radom. Spotkanie odbyło się w Radomiu, a Lech prowadził już 2:0, jednak stracił dwa gole w doliczonym czasie gry, co sprawiło, że traci do lidera tabeli, Rakowa Częstochowa, dwa punkty.
- Lech Poznań zremisował 2:2 z Radomiakiem Radom, mimo prowadzenia 2:0.
- Filip Jagiełło i Mikael Ishak zdobyli pierwsze dwa gole dla Lecha w pierwszej połowie.
- Radomiak zmniejszył straty dzięki bramce Osvaldo Capemby Capity w 79. minucie.
- W doliczonym czasie gry Lech stracił dwa gole, co kosztowało ich utratę zwycięstwa.
- Lech Poznań traci dwa punkty do lidera tabeli, Rakowa Częstochowa.
Dynamiczny początek meczu
Gospodarze z Radomia od samego początku spotkania ruszyli do ataku, wykonując trzy rzuty rożne w ciągu zaledwie trzech minut. Lech Poznań jednak przetrwał ten szturm i odpowiedział skuteczną akcją. W 5. minucie Filip Jagiełło podał do Mikaela Ishaka, który mocnym strzałem pod poprzeczkę otworzył wynik meczu. To było 19. trafienie szwedzkiego napastnika w tym sezonie.
Lech dominował w pierwszej połowie
W 34. minucie Lech podwyższył prowadzenie. Joel Pereira dośrodkował w pole karne, a Marco Burch, próbując wybić piłkę, nieudolnie zagrał ją w kierunku Jagiełły. Ten strzelił głową, pokonując bramkarza Radomiaka, Macieja Kikólskiego. Lech wydawał się pewny zwycięstwa, prowadząc 2:0 przed przerwą.
Przełomowy moment w drugiej połowie
W drugiej części meczu Radomiak zdołał wykorzystać błąd w rozegraniu piłki przez Wojciecha Mońkę i Antoniego Kozubala. Osvaldo Capemba Capita przejął futbolówkę i z dystansu strzelił w górny róg bramki, zmniejszając straty na 1:2 w 79. minucie. Wydawało się, że Lech utrzyma przewagę, jednak w doliczonym czasie gry nadeszła katastrofa.
Fatalny błąd w doliczonym czasie
W ostatnich minutach meczu Bartosz Mrozek, bramkarz Lecha, niefortunnie piąstkował piłkę po wrzutce Barbosy. Futbolówka trafiła w Antonio Milica, a po odbiciu od słupka do piłki dopadł Abdoul Tapsoba, zdobywając wyrównującego gola. Było to pierwsze trafienie Tapsoby w barwach Radomiaka. Mecz zakończył się remisem 2:2, co było dużym rozczarowaniem dla Lecha.
Podsumowanie meczu
Mecz Radomiak Radom – Lech Poznań zakończył się wynikiem 2:2. Bramki zdobyli: Mikael Ishak (5), Filip Jagiełło (34-głową) dla Lecha oraz Osvaldo Capemba Capita (79) i Abdoul Tapsoba (90+1) dla Radomiaka. Spotkanie sędziował Piotr Lasyk z Bytomia, a na trybunach zasiadło 8 317 widzów.