35 lat temu w Wadowicach zaczęła się historia Maspexu, dziś to nie tylko lokalna marka, ale ogromne przedsiębiorstwo, które w ciągu swojej działalności wypracowało przychody na poziomie 15 miliardów złotych, sprzedając swoje produkty w aż 80 krajach. Krzysztof Pawiński, założyciel i lider firmy, w rozmowie z WNP.PL postanowił podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat zmian w otoczeniu gospodarczym oraz wyzwań, przed którymi stoi polski biznes.
Zmiany w otoczeniu gospodarczym
Pawiński podkreśla, że nie ma co idealizować przeszłości. Wiele osób ma tendencję do myślenia, że kiedyś było lepiej, ale prawda jest taka, że warunki gospodarcze stale się zmieniają. „Mamy tendencję do koloryzowania przeszłości, ale tak naprawdę, zawsze jest dobry czas na biznes” – mówi. Zauważa, że obecnie sytuacja rynkowa jest bardziej wymagająca, ale dostępność finansowania znacznie się poprawiła w porównaniu do lat 90-tych. Wysoka konkurencja na rynku oraz rosnące koszty produkcji stawiają nowe wyzwania przed przedsiębiorcami.
Polski biznes a globalizacja
Pawiński zwraca uwagę na to, że polski biznes rozwija się w mądry sposób. Wiele firm stara się najpierw zdobyć mocną pozycję na krajowym rynku, a dopiero później myśli o ekspansji zagranicznej. „To właściwy cykl rozwoju. Najpierw trzeba zbudować masę, potem przyjdzie czas na rzeźbę” – tłumaczy. Przedsiębiorcy muszą być cierpliwi, ponieważ budowanie stabilnego biznesu to proces wymagający czasu i zaangażowania.
Wyzwania legislacyjne i regulacyjne
Podczas rozmowy Pawiński nie omieszkał poruszyć kwestii przeregulowania rynku. „Nie potrafimy zatrzymać biegunki legislacyjnej”, co skutkuje powstawaniem wielu nowych przepisów, które często wprowadzają niepotrzebne utrudnienia. W jego opinii, więcej prawa nie oznacza lepszego państwa. „Państwo powinno stwarzać warunki do prowadzenia biznesu, a nie stawać się jego konkurencją” – dodaje. W kontekście edukacji zauważa, że w Polsce kształcimy zbyt mało inżynierów, co może negatywnie wpłynąć na przyszłość rynku pracy.
Inwestycje i przyszłość Maspexu
Maspex wciąż planuje rozwój i inwestycje. Obecnie firma realizuje program inwestycyjny o wartości ponad miliarda złotych. „Inwestujemy w moce produkcyjne i logistykę”, mówi Pawiński, zaznaczając, że inwestycje w dobrym czasie mogą przynieść znaczące korzyści. Na pytanie o dalsze przejęcia odpowiada tajemniczo: „Jak będziemy mieli jakieś informacje do przekazania, to z pewnością pierwsi się państwo o tym dowiecie” – śmieje się.
Podsumowanie i spojrzenie w przyszłość
Pawiński jasno pokazuje, że kluczem do sukcesu jest nie tylko cierpliwość, ale i umiejętność dostosowania się do zmieniającego się otoczenia. W obliczu geopolitycznych wyzwań, polski biznes musi być elastyczny i gotowy na zmiany. „Polska jako duża, efektywna gospodarka ma potencjał, by skorzystać na obecnych trendach” – stwierdza, zachęcając do działania i inwestycji.
- 15 mld zł przychodu Maspexu w ponad 80 krajach
- Potrzeba deregulacji i uproszczenia przepisów
- Wyzwania związane z edukacją i kształceniem inżynierów
- Planowane inwestycje o wartości ponad miliarda złotych
W tym kontekście, przyszłość Maspexu i polskiego biznesu wydaje się być pełna możliwości, a Krzysztof Pawiński to bez wątpienia jeden z tych przedsiębiorców, którzy potrafią dostrzegać szanse tam, gdzie inni widzą tylko przeszkody.