Krytyka sekretarza obrony Pete’a Hegsetha

Sekretarz obrony Pete Hegseth znowu znalazł się pod ostrzałem krytyki, tym razem ze strony politycznych sceptyków oraz przeciwników z różnych stron spektrum politycznego. Jak miało to miejsce podczas ostatniego okresu przejściowego prezydentury, kiedy to przeciwnicy Trumpa próbowali podważyć nominację Hegsetha, tak i teraz stawka jest znacznie wyższa niż jego bezpieczeństwo na stanowisku w Pentagonie.

  • Pete Hegseth, sekretarz obrony, jest pod ostrzałem krytyki ze strony politycznych przeciwników.
  • Podczas ubiegania się o nominację, Hegseth został oskarżony o alkoholizm i molestowanie seksualne, co stanowczo odrzucił.
  • Ataki na Hegsetha miały na celu osłabienie administracji Trumpa oraz sabotowanie nowego rządu przed objęciem władzy.
  • Hegseth był uwikłany w kontrowersję "Signalgate", gdzie ujawniono wrażliwe informacje o planach ataku na terrorystów Houthi.
  • Pomimo krytyki, rekrutacja do wojska, będąca priorytetem Hegsetha, znacznie skorzystała.

Atak na Hegsetha

W momencie, gdy Hegseth ubiegał się o nominację, Demokraci oraz wiele mediów podjęło intensywne działania mające na celu zniszczenie jego reputacji. Podobnie jak w przypadku kampanii przeciwko Kavanaughowi w 2018 roku, Hegseth został oskarżony o różne przewinienia, w tym o alkoholizm oraz molestowanie seksualne, które stanowczo odrzucił. Wydaje się, że ta skoordynowana akcja nie dotyczyła bezpośrednio Hegsetha, lecz miała na celu pokazanie słabości administracji Trumpa oraz sabotowanie nowego rządu jeszcze przed jego objęciem władzy. Na szczęście ta cyniczna próba zakończyła się niepowodzeniem, a rekrutacja do wojska, być może najważniejszy priorytet Hegsetha, znacznie skorzystała.

Kryzys „Signalgate”

Hegseth był jednym z głównych urzędników administracji Trumpa, którzy zostali uwikłani w kontrowersję związaną z „Signalgate”. W ramach tej sprawy wrażliwe informacje o planach ataku na terrorystów Houthi z Jemenu zostały nieodpowiednio ujawnione redaktorowi naczelnemu Atlantic, Jeffreyowi Goldbergowi. Zawartość ujawnionych wiadomości ujawniła wewnętrzne podziały w administracji Trumpa dotyczące polityki zagranicznej, szczególnie w kontekście Iranu i jego regionalnych sojuszników, takich jak Houthi. Mimo presji Hegseth i doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz pozostali na swoich stanowiskach.

Nowe odkrycia

Od czasu „Signalgate” pojawiły się dwa dodatkowe wydarzenia związane z Hegsethem. W minioną niedzielę New York Times doniósł, że Hegseth podzielił się wrażliwymi informacjami o planach ataku Houthi w drugiej grupie czatu, w której uczestniczyli jego żona i brat. Hegseth przyznał, że czat istniał, ale stwierdził, że nie wyrządzono żadnej szkody. W tym samym czasie trzech wysokich rangą urzędników Departamentu Obrony, w tym Dan Caldwell, bliski przyjaciel Hegsetha, zostało najpierw zawieszonych, a następnie zwolnionych w związku z trwającym śledztwem w Pentagonie.

Znaczenie zwolnień

Zwolnienie Caldwell’a jest istotne ze względu na jego relacje z Hegsethem. Oznacza to, że Hegseth jest gotów na drastyczne kroki w celu odzyskania kontroli operacyjnej w Pentagonie. Reakcja na zwolnienia oraz zachowanie Caldwell’a po tym wydarzeniu są znaczące. Odkrycia dotyczące zwolnień w Pentagonie ujawniają głębokie podziały w administracji Trumpa w kwestiach polityki zagranicznej, szczególnie wobec Iranu.

Strategie polityczne

Warto zastanowić się, dlaczego wielu rzekomych sojuszników prezydenta Trumpa postanowiło wykorzystać doniesienia z New York Times, by obarczyć Hegsetha winą w trudnym momencie. Czy „sojusznicy” nie powinni bronić Hegsetha, tak jak uczynił to wiceprezydent JD Vance? Curt Mills z American Conservative wyraził to wprost: „Rzeczywistość operacyjna jest taka — Hegseth po prostu nie nadaje się do tego.”

Negocjacje nuklearne z Iranem

Tłem dla całej tej dramy są trwające negocjacje nuklearne z Iranem, prowadzone przez specjalnego wysłannika na Bliski Wschód, Steve’a Witkoffa. Negocjacje mają wznowić się w ten weekend w Omanie. Witkoff, miliarder inwestujący w nieruchomości, nie ma szczególnej wiedzy na temat Bliskiego Wschodu. W 2023 roku sprzedał swój hotel Park Lane w Nowym Jorku za 623 miliony dolarów, a w styczniu 2025 roku w telewizji chwalił Katar za „robienie Bożego dzieła”. Caldwell określił Witkoffa jako „dar niebios”, a Carlson nazwał go „instrumentem pokoju”. Warto zauważyć, że Carlson niedawno gościł premiera Kataru i chwalił go za dążenie do powstrzymania działań wojennych przeciwko Iranowi.

Wnioski z sytuacji

Pomimo chaosu, Trump wydaje się być jasnowidzem w kwestiach dotyczących Iranu, podobnie jak jego sekretarz obrony. Można zatem stwierdzić, że krytycy Hegsetha wyrażają frustrację, że prezydent nie jest tak zainteresowany Iranem, jak oni. To może wyjaśniać, dlaczego niektórzy rzekomi „sojusznicy” administracji ponownie próbują zniszczyć Pete’a Hegsetha.

Źródło: latimes.com
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments