Kreml zbroi wojsko na rocznicę, sprzęt na Placu Czerwonym

W dniu 9 maja 2025 roku, z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej, na Placu Czerwonym w Moskwie odbyła się defilada z udziałem znacznej ilości ciężkiego sprzętu wojskowego. Po trzech latach skromnych obchodów, w których z powodu wojny z Ukrainą ograniczono prezentację uzbrojenia, tegoroczna uroczystość miała na celu podkreślenie siły rosyjskiego wojska. W defiladzie wzięli udział żołnierze z różnych rodzajów wojsk oraz przedstawiciele państw sojuszniczych, co miało na celu wzmocnienie wizerunku Rosji na arenie międzynarodowej.

Defilada na Placu Czerwonym

Defilada rozpoczęła się od przemarszu żołnierzy, którzy reprezentowali różne jednostki i instytucje wojskowe. Wśród nich wyróżniali się żołnierze z Turkmenistanu, ubrani w kolorowe mundury. Po części pieszej na plac wjechał sprzęt ciężki, który od lat otwierają zabytkowe czołgi T-34-85, symbolizujące zwycięstwo w II wojnie światowej. Obok nich zaprezentowano działa samobieżne SU-100, które również mają swoje miejsce w historii rosyjskiej armii.

Współczesny sprzęt wojskowy

W defiladzie zaprezentowano nowoczesne pojazdy, w tym lekko opancerzone Tigr-M oraz różne wersje rodzin Tajfun i Linza. Choć te pojazdy były rzadko widoczne na froncie ukraińskim, ich obecność w defiladzie miała na celu pokazanie różnorodności sprzętu. Kolejnymi pojazdami były bojowe wozy piechoty, w tym zmodernizowane wersje BMP-1, BMP-2 oraz BMP-3, które w ostatnich miesiącach były rzadziej używane na polu walki.

Czołgi i artyleria

Defilada obejmowała również czołgi, w tym nowoczesne T-72B3 oraz T-80BWM, które są wciąż w produkcji. Warto zauważyć, że Rosja straciła już prawie tysiąc czołgów na froncie ukraińskim. W prezentacji nie zabrakło także artylerii, w tym dział samobieżnych Msta-S oraz nowości, takich jak kołowe działa Malwa i Hiacynt-K. Te ostatnie, mimo że wprowadzane na front, nie zdobyły jeszcze większej popularności wśród żołnierzy.

Nowości technologiczne

W defiladzie po raz pierwszy zaprezentowano również różne typy dronów, w tym rozpoznawcze Orłan i Zala oraz uderzeniowe Lancet i Gieran-2. To znaczący krok w kierunku modernizacji rosyjskiego wojska, które wcześniej nie traktowało bezzałogowców priorytetowo. Mimo to, w prezentacji dominował klasyczny ciężki sprzęt, co odzwierciedla rzeczywistość na froncie, gdzie nowoczesne technologie wciąż mają ograniczone zastosowanie.

Podsumowanie defilady

Defilada z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej była znacznie bardziej okazała niż w latach poprzednich, co miało na celu podkreślenie siły i jedności Rosji. Mimo to, brak nowoczesnych modyfikacji w prezentowanym sprzęcie oraz ograniczona liczba nowości technologicznych mogą budzić wątpliwości co do rzeczywistej siły rosyjskiego wojska. Kreml, organizując taką uroczystość, stara się zbudować wizerunek potęgi militarnej, jednak realia frontowe mogą nieco odbiegać od tego obrazu.