Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wyraził jednoznaczne poparcie dla działań prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie nałożenia sankcji na Rosję. Podczas wystąpienia 14 września 2025 roku podkreślił, że Polska zdecydowanie sprzeciwia się zakupom surowców energetycznych z Rosji i aktywnie wspiera inicjatywę Trumpa, która zakłada wspólne działania państw NATO w tej sprawie. Minister zaznaczył także, że Polska konsekwentnie realizuje politykę wzmacniania swojej niezależności energetycznej oraz wysoko ocenił operację „Wschodnia Straż” jako jedną z największych i najważniejszych w historii Sojuszu Północnoatlantyckiego.
- Władysław Kosiniak-Kamysz jednoznacznie popiera inicjatywę Donalda Trumpa dotyczącą sankcji na Rosję i zaprzestania zakupów rosyjskiej ropy przez państwa NATO.
- Polska realizuje politykę wzmacniania niezależności energetycznej, w tym rozwój zielonej energii.
- Operacja „Wschodnia Straż” jest oceniana przez ministra obrony jako jedna z największych w historii NATO, mająca na celu wzmocnienie bezpieczeństwa wschodniej flanki.
- Naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony są intencjonalne i potwierdzono ich 19 przypadków, co podkreśla zagrożenie dla kraju.
- Wypowiedzi Trumpa wywołały szerokie reakcje – od poparcia ze strony polskich władz i Zełenskiego po krytykę i obawy o osłabienie NATO.
Wypowiedź Kosiniaka-Kamysza wpisuje się w szerszy kontekst rosnących napięć na wschodniej flance NATO, które nasilają się w związku z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. W ostatnich dniach polskie władze prowadziły intensywne rozmowy z amerykańskimi partnerami na temat bezpieczeństwa, co dodatkowo podkreśla wagę sytuacji.
Poparcie Polski dla sankcji na Rosję i stanowisko Kosiniaka-Kamysza
Władysław Kosiniak-Kamysz, pełniący funkcję wicepremiera oraz ministra obrony narodowej, jasno zadeklarował wsparcie dla działań prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczących nałożenia sankcji na Rosję. Zastrzegł jednak, że takie decyzje muszą opierać się na jednomyślności państw NATO oraz na warunku zaprzestania zakupów rosyjskiej ropy naftowej przez państwa Sojuszu. Minister podkreślił, że Polska mówi „absolutne nie” dla importu surowców energetycznych z Rosji i konsekwentnie realizuje politykę wzmacniania swojej niezależności energetycznej. W tym celu rozwijane są krajowe źródła energii oraz inwestycje w zieloną energię, co ma zmniejszyć zależność od dostaw zewnętrznych.
Jak podaje Polskie Radio Rzeszów, Polska konsekwentnie podąża za kierunkiem polityki energetycznej zaproponowanej przez Donalda Trumpa. Wypowiedź ministra obrony potwierdziła także Interia.pl, która cytuje słowa Kosiniaka-Kamysza: „Będziemy wspierać działania prezydenta Donalda Trumpa”. Z kolei radio Kielce zwraca uwagę, że Polska już dziś realizuje politykę zgodną z wytycznymi sankcji, co świadczy o determinacji Warszawy w walce z rosyjskim wpływem energetycznym.
Bezpieczeństwo Polski i wschodniej flanki NATO – operacja „Wschodnia Straż”
Minister obrony narodowej ocenił operację „Wschodnia Straż” jako jedną z największych i najpoważniejszych misji w historii NATO. Podkreślił, że jej znaczenie dla bezpieczeństwa wschodniej flanki Sojuszu jest nie do przecenienia. Decyzja o uruchomieniu operacji zapadła po szerokich konsultacjach z sojusznikami, co potwierdza portal NCZAS.INFO.
Kosiniak-Kamysz wyraził również wdzięczność wobec Czech, które przekazały Polsce trzy śmigłowce mające wesprzeć walkę z rosyjskimi dronami naruszającymi polską przestrzeń powietrzną. Informację tę podała Pravda Poland, podkreślając znaczenie międzynarodowej współpracy w obliczu zagrożeń hybrydowych.
Wcześniej, 12 września, minister rozmawiał z szefem Pentagonu na temat naruszeń przestrzeni powietrznej Polski przez rosyjskie drony. Szef Pentagonu zapewnił o przyjaźni i pełnym wsparciu USA dla Polski, co relacjonowały Gazeta.pl oraz PolsatNews.pl. Według portalu rp.pl, potwierdzono już 19 naruszeń polskiej granicy powietrznej, głównie na odcinkach granicy z Ukrainą i Białorusią, które miały charakter celowy i były elementem działań destabilizujących.
Reakcje i kontekst międzynarodowy wokół sankcji i bezpieczeństwa
Na arenie międzynarodowej sytuacja również nabiera tempa. Prezydent Polski, Nawrocki, odbył rozmowę telefoniczną z Donaldem Trumpem, podczas której omawiano kwestie bezpieczeństwa Polski oraz całej wschodniej flanki NATO. Informację tę przekazało RMF 24, podkreślając znaczenie bezpośredniej komunikacji na najwyższym szczeblu.
W podobnym tonie wypowiedział się Wołodymyr Zełenski, który w liście do NATO poparł stanowisko prezydenta USA i wezwał do obniżenia konsumpcji rosyjskiej ropy oraz zaprzestania wymówek blokujących sankcje. Apel ten został opisany przez Interia.pl i podkreśla determinację Ukrainy w walce z rosyjską agresją.
Jednocześnie wypowiedzi Donalda Trumpa wywołały mieszane reakcje. Były premier Polski Donald Tusk skrytykował ataki rosyjskich dronów na Polskę, co relacjonowało RMF 24, wskazując na podziały w polskiej debacie politycznej. Ekspertka cytowana przez Gazeta.pl zaznaczyła, że działania Trumpa mają szerszy wymiar europejski i są elementem nowej strategii, którą można określić jako „inną wojnę”.
Według Forsal.pl rosyjskie drony testują zdolności NATO, co jest powiązane z polityką Trumpa, która – zdaniem niektórych analityków – osłabia Sojusz. Niektóre opinie ekspertów wskazują na paradoksalny charakter działań amerykańskiego prezydenta, które z jednej strony deklarują wsparcie dla Polski i NATO, a z drugiej mogą prowadzić do osłabienia obecności USA w Europie.
W obliczu tych trudnych wyzwań Polska nieustannie podkreśla swoje stanowisko i zacieśnia współpracę z sojusznikami, aby skuteczniej chronić swoich obywateli oraz wzmocnić wschodnią flankę NATO.
