- Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, nabył mieszkanie od Jerzego Ż., który obecnie przebywa w domu pomocy społecznej.
- Jerzy Ż. zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi i otrzymuje wsparcie finansowe z MOPR.
- W mediach społecznościowych Jerzy Ż. publikował posty dotyczące polityki, wspierając m.in. Rafała Trzaskowskiego.
- Karol Nawrocki twierdzi, że wspierał Jerzego Ż. jako sąsiad i nie ma kluczy do mieszkania, które wciąż zajmuje jego były właściciel.
Sprawa mieszkania Karola Nawrockiego, kandydata PiS na prezydenta Polski, budzi kontrowersje związane z jego właścicielem, Jerzym Ż., który obecnie przebywa w domu pomocy społecznej.
Informacje o Jerzym Ż.
Jerzy Ż., niemal 80-letni mężczyzna, od którego Karol Nawrocki nabył mieszkanie, prowadził kilka kont w mediach społecznościowych. Na każdym z nich znajdował się profil prezesa IPN. W swoich wpisach starszy mężczyzna często żalił się na zły stan zdrowia oraz trudną sytuację finansową. W jednym z postów z 22 marca 2020 roku napisał: „Ja otrzymuję z MOPR 600 zł. Jestem niepełnosprawny, nie chodzę bez kul i nie starcza mi na jedzenie.”
Życie Jerzego Ż. w mediach społecznościowych
W 2019 roku Jerzy Ż. opisywał siebie jako „emeryta z Gdańska” i publikował posty dotyczące polityki. Chwalił m.in. Jurka Owsiaka oraz Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, a także wspierał Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich w Warszawie. W jednym z wpisów stwierdził: „PiS walczy jak piłkarze na boisku (podstawiają nogi), ale na boisku są sędziowie. Panie Pawełku głowa do góry – wybory wygramy.”
Stan zdrowia i sytuacja życiowa
Jerzy Ż. od czterech lat zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, co potwierdzają jego wpisy. W kwietniu 2019 roku pisał: „Od czterech lat leżę w domu, nie mogę chodzić o mojej sile. Czekam na zabiegi stawów biodrowych i kolan.”
Obecnie przebywa w jednym z domów pomocy społecznej, a koszt jego utrzymania wynosi niemal 100 tys. zł rocznie, co pokrywa państwo.
Reakcja Karola Nawrockiego
Karol Nawrocki, komentując sprawę mieszkania, powiedział: „Opiekowałem się starym schorowanym człowiekiem, który był przez lata moim sąsiadem. Wspomagałem go. Jest na to masa dowodów, do których nie sięgacie.” Dodał, że jest właścicielem mieszkania, do którego nie ma kluczy, ponieważ Jerzy Ż. wciąż w nim mieszka. „To jest 28-metrowa kawalerka” – zaznaczył Nawrocki.